Wyprawka technologiczna dla dziecka
Same kredki, podręczniki i papier kolorowy jako wyprawka do szkoły mogą nie wystarczyć. Czy najmłodsi powinni mieć w tornistrze najnowsze technologiczne gadżety?
Komputer w tornistrze?
Oczywiście w dzisiejszych czasach komputer bez dostępu do internetu jest jak samochód bez silnika. Jednak ten problem zostaje automatycznie rozwiązany wraz z obecnością internetu w gospodarstwie domowym. Wtedy młody człowiek będzie korzystał z tej samej sieci, co rodzice.
W późniejszych latach, kiedy nasz milusiński będzie starszy, wreszcie będzie można zastanowić się, co będzie dla niego (i dla kieszeni rodziców) lepsze - komputer stacjonarny czy przenośny? Dokładnie tym tematem, ze szczegółowymi poradami, zajmujemy się w materiale "Jaki komputer kupić". Poniżej przedstawiamy plusy jednego z możliwych zakupów i minusy drugiego.
Komputer stacjonarny - plusy
- Komputer stacjonarny zawsze łatwo zaktualizować, zmieniając mu komponenty, a dobór części odpowiednich do potrzeb jest łatwiejszy,
- Przy składaniu komputera stacjonarnego możemy skorzystać z posiadanych już w domu części,
- Komputer PC jest zainstalowany w domu, dzięki czemu rodzic ma większą kontrolę nad dzieckiem.
- Cena "składaka" jest potrafi być naprawdę niska, często niższa niż 500 zł.
Notebook dla dziecka - minusy
- Ograniczona ingerencja w zmianę komponentów.
- Konieczność kupowania gotowych rozwiązań,
- Wyższe ceny za bardziej zaawansowane modele.
Co jeszcze potrzebuje dziecko?
Komórka
Konsola
Na czym polega "Scribblenauts":
Drugą, niedrogą opcją zakupienia konsoli jest wejście w posiadanie PlayStation 2. Dzisiaj bez problemu można znaleźć model tej kultowej konsoli Sony za mniej niż 400 zł. Z bogatą biblioteką niedrogich gier i pełnym wsparciem na polskim rynku, może to być alternatywny wybór.
Tablet
Tablety, czyli komputery przenośne z ekranem dotykowym, to absolutnie urządzenia nie dla dziecka. Ich obsługa jest oparta na dotyku, a co za tym idzie - szalenie intuicyjna. Dzieci, nawet mające dopiero 18 do 24 miesięcy, radzą sobie z nimi bardzo dobrze. Dzieci zawsze z wielkim entuzjazmem reagują na kolory, zatem nic dziwnego, że nawet najprostsze aplikacje sprawdzają się wyśmienicie. Jednak współczesne tablety to nie tylko drogie przedsięwzięcie (minimum 2 tys.), ale przede wszystkim nadal rarytas.
Zakupy z rozsądkiem
To, co rodzice kupują swoim pociechą zależy oczywiście tylko i wyłącznie od nich. Każdy odpowiedzialny rodzic chce dla swoich pociech jak najlepiej, co czasami może manifestować się to dość nieuzasadnionymi zakupami. Nie warto realizować własnych ambicji i niespełnionych marzeń z dzieciństwa, dokonując pochopnych decyzji. Zamiast pomóc, możemy tylko zaszkodzić.