Życie na Ganimedesie obok największego krateru uderzeniowego w Układzie Słonecznym

Układ Słoneczny skrywa przed nami jeszcze wiele tajemnic. Najlepszym dowodem na to jest najnowsze odkrycie astronomów, które oszołamia skalą. NASA już szykuje misję na ten obiekt, by przyjrzeć się mu z bliska.

Życie na Ganimedesie obok największego krateru uderzeniowego w Układzie Słonecznym
Życie na Ganimedesie obok największego krateru uderzeniowego w Układzie SłonecznymGeekweek

Mowa o Ganimedesie, największym księżycu Jowisza i jednocześnie największym księżycu w Układzie Słonecznym, który ma większą średnicę od Merkurego. Astronomowie uważają, że na tym globie może rozkwitać życie, gdyż znajduje się tam nie tylko ocean wody w postaci ciekłej, ale również z niego unosi się w przestrzeń kosmiczną para wodna.

To nie koniec wspaniałych wieści. Obserwacje prowadzone przy użyciu Kosmicznego Teleskopu Hubble’a jasno sugerują, że wokół Ganimedesa znajduje się rzadka atmosfera złożona niemal w pełni z tlenu. Nie brakuje też pola magnetycznego i magnetosfery. Co tu dożo mówić, panują tam niemal idealne warunki do rozkwitu życia. Ale to jeszcze musimy potwierdzić.

Astronomowie ostatnimi czasy bacznie obserwują księżyce Jowisza i Saturna, ponieważ NASA i ESA szykują tam misje sond kosmicznych, których celem będzie dokładne zbadanie ich lodowych powierzchni, które skrywają oceany wody w postaci płynnej. To właśnie w nich występować mogą pogrzewające wodę kominy hydrotermalne, a przy nich rozkwitać proste formy życia, jak miało to miejsce na Ziemi przed miliardami lat.

Przy okazji misji JUICE od ESA, warto dodać, że po wykonaniu misji, sonda rozbije się o powierzchnię Ganimedesa, by pozyskać szczegółowe dane na jego temat. Ale to nie wszystko. Dużą rolę w całej misji odegrają Polacy. Na pokładzie sondy znajdą się bowiem takie instrumenty jak: zestaw przyrządów plazmowych RPWI, służący do przeprowadzania eksperymentu radiowego oraz instrument SWI do obserwacji fal submilimetrowych generowanych przez wzbudzone molekuły w atmosferze Jowisza.

Oba systemy budowane są przez polskie firmy, takie jak np. Astronika, prężnie rozwijające się w prywatnym sektorze przemysłu kosmicznego, i przy udziale Centrum Badań Kosmicznych PAN. Dzięki nim dowiemy się, w jaki sposób silne, pochodzące z Jowisza pola elektryczne i magnetyczne, oddziałują na największe księżyce tej planety, Ganimedesa i Europę, a także będziemy mogli zbadać procesy fizyczne i chemiczne zachodzące w środkowej atmosferze Jowisza oraz ocenić grubość i scharakteryzować pokrywy lodowe jego księżyców.

Źródło: GeekWeek.pl/Space.com / Fot. NASA/ESA

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas