Chipsy jak narkotyk

"To już ostatni!" - obiecujemy sobie chrupiąc kolejnego tłustego chipsa. A po chwili... sięgamy po następnego. Badania dowodzą, że nie jest temu winna nasza słaba wola, lecz fizjologiczny mechanizm sprawiający, że tłuszcz działa na nas jak narkotyk.

Tłuste jedzenie jest jak narkotyk - trudno mu się oprzeć /fot. 123RF/PICSEL
Tłuste jedzenie jest jak narkotyk - trudno mu się oprzeć /fot. 123RF/PICSEL© EurekNews.pl

Chips za chipsem

Zalewają one komórki jelita, a te z kolei alarmują ośrodek głodu i sytości, żeby zmusił organizm do przyjęcia kolejnej dawki przyjemnie tłustego jedzenia. I wtedy automatycznie znowu sięgamy po następnego chipsa czy frytkę.

Kłopoty z otyłością

Dzisiaj ludzie mają pod dostatkiem jedzenia, ale stary mechanizm magazynowania tłuszczu nadal działa - stąd biorą się kłopoty z otyłością, cukrzycą czy nawet rakiem.

Odkrycie Amerykanów może więc pomóc w walce z niepohamowanym apetytem na niezdrowe tłuste jedzenie.

Pozostaje tylko znaleźć odpowiednią substancję, która zablokuje aktywność endokannabinoidów w układzie pokarmowym.