Kiteboarding na olimpiadzie!

"Z dużym zaskoczeniem ale i radością przyjęliśmy informację, że między innymi kiteboarding dołączy do grona dyscyplin olimpijskich już na igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 roku. Nie spodziewaliśmy się, że nastąpi to tak szybko, choć zawsze byliśmy przekonani, że sport ten zostanie włączony do tego elitarnego grona" - można przeczytać w oświadczeniu Polskiego Stowarzyszenia Kiteboardingu PSKit.

W Polsce zawody w kiteboardingu rangi pucharu i mistrzostw Polski, pod nazwą Ford Kite Cup organizowane są od 7 lat. Poziomem sportowym i organizacyjnym dorównują światowej rywalizacji w tej widowiskowej i pełnej emocji dyscyplinie. Rokrocznie odbywają się co najmniej 4 edycje zawodów o randze pucharu Polski i mistrzostwa Polski, w których bierze udział każdorazowo ponad 40 zawodników i zawodniczek.

Zawody rozgrywane są w dwóch konkurencjach: freestyle (konkurencji polegającej na wykonani najefektowniejszych, punktowanych ewolucji w powietrzu) i racing (regaty, w czasie których liczy się jak najszybsze pokonanie wyznaczonej trasy). PSKite bierze udział w tworzeniu fundamentów tego sportu, aktywnie uczestnicząc w strukturach IKA. IKA (International Kiteboarding Association) zrzesza stowarzyszenia reprezentujące kiteboarding z wielu państwa świata, gdzie uprawiany jest ten sport.

Dla wszystkich, którzy sądzą, że kiteboarding jest mało znaną i uprawianą tylko przez wąskie grono ekstremalnych sportowców dyscypliną, warto wspomnieć o sukcesach polskich zawodników, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Do grona najlepszych zawodniczek we freestyle zalicza się Karolina Winkowska i Joanna Litwin, kolejno trzecia i czwarta na świecie w 2011 roku, według rankingu IKA.

Wśród mężczyzn w konkurencji olimpijskiej prym wiodą Błażej Ożóg oraz Tomasz Janiak, szóste i ósme miejsce na świecie w 2011, Błażej Ożóg dodatkowo zajął trzecie miejsce na Mistrzostwach Europy w 2011.

O popularności tej dyscypliny świadczy również frekwencja na polskich zawodach PP I MP Ford Kite Cup, które z roku na rok przyciągają coraz większą liczbę zawodników, reprezentujących wysoki poziom sportowy. Coraz częściej młodzi miłośnicy sportów wodnych wybierają kiteboarding zamiast windsurfingu lub tradycyjnego żeglowania odnajdując tam niespotykaną dozę adrenaliny, wolności i ekspresji.

Liczymy na to, że wśród tych młodych, ambitnych i pracowitych sportowców wyłoni się kadra narodowa godnie reprezentująca nasz kraj na najważniejszej sportowej imprezie na świecie. Kampania olimpijska na rzecz wprowadzenia kiteboardingu na Igrzyska prowadzona była przez IKA od 2010 roku, zaangażowani w nią byli m.in. bracia Klitschko, Sir Richard Branson, zapaleni kajciarze.

Głosowanie w radzie ISAF, Międzynarodowej Federacji Żeglarskiej, uznawanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, zajmującej się zarządzaniem i organizacją imprez żeglarskich na świecie, było bardzo wyrównane. Stosunkiem głosów 19 do 17 wybrano kiteboarding dyscypliną olimpijską. Jest to niewątpliwie wielki sukces propagatorów i miłośników kiteboardingu na całym świecie, szkoda tylko, że stało się to kosztem windsurfingu, który naszym zdaniem powinien pozostać na tej zaszczytnej liście.

Polska reprezentacja windsurfingu może poszczycić się wieloma sukcesami i światowym poziomem zawodników. Mamy nadzieje, że ta decyzja nie spowoduje spadku zainteresowania tą dyscypliną, równie widowiskową i dostarczającą wielu wrażeń dla widzów.