Małpia ospa paraliżuje strachem pracowników brytyjskich poradni zdrowia seksualnego. Wszystko przez sposób przenoszenia wirusa
W Wielkiej Brytanii seksuolodzy apelują do pacjentów o zwracanie uwagi na nietypowe wysypki na skórze, zanim zdecydują się przyjść na wizytę. Rośnie lęk białego personelu przed spotkaniem z osobą zakażoną. Małpia ospa rozprzestrzenia się głównie poprzez kontakty seksualne
Małpia ospa już wpłynęła na pracę brytyjskiej służby zdrowia. Największy strach padł na pracowników klinik, które zajmują się poradami seksualnymi. Wszystko przez to, w jaki sposób można zarazić się małpią ospą. Światowa Organizacja Zdrowia przypomniała ostatnio, że co prawda sam wirus nie należy do chorób przenoszonych drogą płciową, ale najnowsza fala zakażeń rozprzestrzeniła się w znacznej mierze właśnie w ten sposób.
W Wielkiej Brytanii małpia ospa już spowodowała paraliż poradni zdrowia seksualnego. Spośród ponad 50 potwierdzonych przypadków zachorowania na małpią ospę na Wyspach Brytyjskich znaczna część dotyczyła homoseksualistów lub biseksualistów. Wirus może dostać się do organizmu tylko przez uszkodzoną skórę np. na skutek kontaktu seksualnego, przez oczy, nos lub usta. Zagrożenie zakażeniem jest niewielkie, ale brytyjscy seksuolodzy i tak zaczęli odczuwać strach.
W Londynie poradnie zdrowia seksualnego proszą pacjentów, aby przed wizytą dokładnie obejrzeli, czy nie mają podejrzanej wysypki. Bardzo często osobom, którzy mają nawet najmniejszą zmianę na skórze, odmawia się wstępu do kliniki. Lekarze są zdezorientowani i nie wiedzą, co robić. "I tak byliśmy pod silną presją, ale małpia ospa tylko pogorszyła tę sytuację" - stwierdziła Dr Claire Dewsnap, prezes Brytyjskiego Stowarzyszenia Zdrowia Seksualnego i HIV.