Ostre rżnięcie w Pradze! Mistrzostwa Świata Drwali Stihl Timbersports 2019

article cover
materiały prasowe

Ostre rżnięcie w Pradze! Mistrzostwa Świata Drwali Stihl Timbersports 2019

– On jest niesamowity! Dysponuje taką siłą, że pewnie nawet gdyby miał przerąbać kłodę gołymi rękami, to osiągnąłby dobry czas! – zachwycali się komentatorzy nad występem Polaka.
– On jest niesamowity! Dysponuje taką siłą, że pewnie nawet gdyby miał przerąbać kłodę gołymi rękami, to osiągnąłby dobry czas! – zachwycali się komentatorzy nad występem Polaka.materiały prasowe
W finale zmagań drużynowych Australijczycy pokonali Nową Zelandię.
W finale zmagań drużynowych Australijczycy pokonali Nową Zelandię.materiały prasowe
W najlepszej szóstce znalazł się nasz reprezentant, Michał Dubicki, który ostatecznie uplasował się na szóstej pozycji. To jego debiut w Mistrzostwach Świata Stihl Timbersports.
W najlepszej szóstce znalazł się nasz reprezentant, Michał Dubicki, który ostatecznie uplasował się na szóstej pozycji. To jego debiut w Mistrzostwach Świata Stihl Timbersports.materiały prasowe
Pierwszego dnia odbyły się zawody drużynowe, w których udział wzięły 22 ekipy z całego świata, w tym Polacy.
Pierwszego dnia odbyły się zawody drużynowe, w których udział wzięły 22 ekipy z całego świata, w tym Polacy.materiały prasowe
Drugi dzień to zawody indywidualne. W szranki stanęło 12 najlepszych zawodników, po jednym z każdego kraju.
Drugi dzień to zawody indywidualne. W szranki stanęło 12 najlepszych zawodników, po jednym z każdego kraju.materiały prasowe
Czwarta lokata i miano najlepszego europejskiego zespołu to ogromny sukces. Ciekawostką jest fakt, że wszyscy polscy drwale są członkami Ochotniczej Straży Pożarnej, co jest ewenementem na skalę światową. Umiejętności w cięciu i rąbaniu drewna przydają im się chociażby przy usuwaniu skutków nawałnic.
Czwarta lokata i miano najlepszego europejskiego zespołu to ogromny sukces. Ciekawostką jest fakt, że wszyscy polscy drwale są członkami Ochotniczej Straży Pożarnej, co jest ewenementem na skalę światową. Umiejętności w cięciu i rąbaniu drewna przydają im się chociażby przy usuwaniu skutków nawałnic.materiały prasowe
Do wielkiej czwórki Timbersports zaliczane są też Stany Zjednoczone i Kanada. Polakom udało się jednak przełamać tę hegemonię. Dotarli aż do półfinałów, gdzie odpadli z drużyną Australii. Później musieli uznać wyższość Amerykanów w pojedynku o 3. miejsce. Nasza reprezentacja wystąpiła w składzie: Michał Dubicki, Krystian Kaczmarek, Marcin Darga i Marcin Juskowski.
Do wielkiej czwórki Timbersports zaliczane są też Stany Zjednoczone i Kanada. Polakom udało się jednak przełamać tę hegemonię. Dotarli aż do półfinałów, gdzie odpadli z drużyną Australii. Później musieli uznać wyższość Amerykanów w pojedynku o 3. miejsce. Nasza reprezentacja wystąpiła w składzie: Michał Dubicki, Krystian Kaczmarek, Marcin Darga i Marcin Juskowski.materiały prasowe
Po pierwszej rundzie w stawce zostawało ośmiu, a do finału przechodziło zaledwie sześciu zawodników.
Po pierwszej rundzie w stawce zostawało ośmiu, a do finału przechodziło zaledwie sześciu zawodników.materiały prasowe
W historii drużynowej rywalizacji w mistrzostwach świata ekstremalnych drwali, tylko dwa zespoły sięgały po tytuł: Australia i Nowa Zelandia. Ta dominacja to nie przypadek. Właśnie na Antypodach pod koniec XIX wieku zaczęto organizować zawody w sportowym cięciu i rąbaniu drewna. Do dziś właśnie tam jest produkowany najlepszy sprzęt dla ekstremalnych drwali i stamtąd pochodzą najwybitniejsi zawodnicy.
W historii drużynowej rywalizacji w mistrzostwach świata ekstremalnych drwali, tylko dwa zespoły sięgały po tytuł: Australia i Nowa Zelandia. Ta dominacja to nie przypadek. Właśnie na Antypodach pod koniec XIX wieku zaczęto organizować zawody w sportowym cięciu i rąbaniu drewna. Do dziś właśnie tam jest produkowany najlepszy sprzęt dla ekstremalnych drwali i stamtąd pochodzą najwybitniejsi zawodnicy.materiały prasowe
Zwycięzcą w zawodach indywidualnych okazał się Brayden Meyer z Australii.
Zwycięzcą w zawodach indywidualnych okazał się Brayden Meyer z Australii. materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?