Pierwsze KFC w Finlandii. Wegański aktywista koczował w namiocie trzy dni
Popularne restauracje KFC można znaleźć w większości krajów europejskich. Do niedawna jednym z nielicznych krajów bez słynnych kurczaków była Finlandia. 11 listopada o 11:11 została otwarta pierwsza restauracja w Helsinkach. Pierwsi klienci dostawali wyjątkową nagrodę w postaci darmowego jedzenia przez rok. Wygrał mężczyzna, który przez trzy dni specjalnie koczował w namiocie przed restauracją. Jak się okazało, jego zamiary były zupełnie inne, niż się spodziewała obsługa KFC.
Otwarcie pierwszego KFC w Finlandii było wielkim wydarzeniem. Kolejka do lokalu ciągnęła się przez wiele metrów w centrum Helsinek. Wszyscy byli nie tylko chętni spróbować legendarnych kurczaków, ale także chcieli zdobyć nagrodę główną - darmowe jedzenie przez rok i 10-litrowy kubełek skrzydełek.
Pogoda tamtego dnia nie nastrajała zbyt pozytywnie, ale na miejscu dla czekających długie godziny stał nawet DJ, który urozmaicał czas, puszczając muzykę.
Zdobywcą "kuszącej nagrody" okazał się mężczyzna, który aż przez trzy dni koczował w namiocie przed wejściem do restauracji. Był niezwykle zdeterminowany, bo wytrzymał aż tyle w zimnie i chłodzie.
Kiedy przyszło do odebrania kuponu na darmowe jedzenie w KFC mężczyzna zaskoczył wszystkich, ponieważ... odmówił przyjęcia nagrody. Okazało się, że był to wegański aktywista z grupy Viral Vegans, którzy promują wegański styl życia. Podczas ujawnienia swoich zamiarów przed tłumami czekającymi w kolejce dołączyli do niego inny aktywiści, którzy na koszulkach mieli napisy "Love wins. Not Wings" (ang. Miłość wygrywa. Nie skrzydełka).
Mężczyznę i pozostałych aktywistów z Viral Vegans wyprowadziła ochrona. Wieść o nietypowym incydencie rozeszła się z większym rozgłosem niż sama informacja o otwarciu KFC.
Pierwsze KFC w Finlandii. Miliony zwierząt w ubojniach
Według organizacji Finnish Food Safety Authority około 82,5 miliona zwierząt zostało zabitych w ubojniach w samej tylko Finlandii w 2019 roku. Co roku przynajmniej milion brojlerów jest kierowanych na ubój.
Finowie są narodem, który nie stronił nigdy od mięsa. Czy wydarzenia takiej jak pod restauracją KFC będą mieć jakikolwiek realny wpływ na zmniejszenie produkcji mięsa w tym skandynawskim kraju? Pokaże to najbliższa przyszłość.