Schron atomowy z ogrodem. Takie projekty proponuje polska firma
Czy już niedługo budując dom, zamiast piwnicy będziemy planować przydomowy schron? Polska firma uważa, że o takim rozwiązaniu może pomyśleć każdy i pokazuje luksusowe wnętrza z ogrodem, które w razie konfliktu, pandemii czy kataklizmów zamieniają się w bezpieczne schronienie zdolne przetrwać nawet atak nuklearny
Napięcia na arenie międzynarodowej, w tym ciągłe informacje dochodzące zza naszej wschodniej granicy nie sprzyjają pełnemu poczuciu bezpieczeństwa, zwłaszcza że co jakiś czas pojawiają się scenariusze rozszerzenia trwających konfliktów na pozostałą część kontynentu. Gównie przy okazji ataku Rosji na Ukrainę zaczęto mówić o potencjalnych schronach dla ludności, których, jak się okazuje, wcale nie ma aż tak dużo. Dlatego polskie biuro projektowe postanowiło poszerzyć swoją ofertę o luksusowe bunkry.
Dwa lata po wybuchu wojny w Ukrainie, w Polsce na miejsce w schronach i ukryciach może liczyć jedynie 3,8% mieszkańców. Dla porównania w bezpiecznej Szwajcarii, miejsce w schronie znajdzie 100% obywateli. Te dane szokują i działają na wyobraźnię.
Być może kojarzycie sceny z amerykańskich filmów, gdzie podczas tornad czy huraganów mieszkańcy szybko uciekają do przydomowych schronów. Dla Polaków takie rozwiązanie to jeszcze prawdziwa "egzotyka". Czy czas na zmianę myślenia i traktowanie przydomowych schronów jako normalnego etapu inwestycji?
W maju pisaliśmy o opracowanym w BXB Studio Scorpio House, który można dowolnie skonfigurować zarówno jeśli chodzi o metraż (od 35 do 240 mkw), jak i przeznaczenie. Okazuje się, że współczesny bunkier nie musi być ciemną piwnicą, ale można tam urządzić winiarnię, kino domowe, studio muzyczne, domowe spa czy po prostu miejsce spotkań, z których będziemy korzystali na co dzień. Jednocześnie będzie to przestrzeń o odporności NBC (nuklearnej, biologicznej i chemicznej), która zapewni mieszkańcom bezpieczeństwo nie tylko na wypadek wojny, ale także kataklizmów czy pandemii. Teraz architekci zaproponowali kolejną generację Scorpio House, tym razem z dodatkowym ogrodem.
- Scorpio Garden House jest kolejną generacją schronów opracowanych w pracowni BXB Studio. Zlokalizowany pod ziemią schron o wytrzymałości atomowej posiada bezpośredni dostęp do ogrodu. Dzięki temu schron jest nie tylko bezpieczny, ale również użytkowy - czytamy w opisie na stronie BXB Studio.
Cała konstrukcja, podobnie jak poprzednia wersja, umożliwia dowolną konfigurację wnętrza bezpośrednio przyległego do zewnętrznej outdoorowej strefy. Całość stawia nie tylko na bezpieczeństwo, ale także dużą estetykę. Elementy technologiczne, jak np. szczelne drzwi o odporności atomowej ukryto starannie za panelami fornirowymi. Są zamykane bowiem jedynie w momencie zagrożenia. To sprawia, że cała przestrzeń technologiczna jest bardzo dyskretna, na co dzień wręcz niezauważalna. Nawet żelbetowy mur zabezpieczający strefę wejścia zaprojektowano tak, aby przypominał bardziej zewnętrzny kominek, niż element mocnego bunkra.
Skąd pomysł na schron pod domem? - Prace nad tradycyjnym schronem o powierzchni ponad 400 mkw po raz pierwszy rozpoczęliśmy w 2014 roku, przy okazji realizacji wielkiej rezydencji. Przez kolejne lata obserwowaliśmy niechęć i wahania naszych klientów co do zasadności inwestowania znacznych środków pieniężnych w budowę schronu, który z założenia ma się nigdy nie przydać. Stąd zrodził się pomysł, aby na nowo zdefiniować pojęcie schronu jako produktu luksusowego, bardziej dostępnego i wielofunkcyjnego - przekazują architekci.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
