Wygląda jak gigantyczna klepsydra. Galeria w stolicy zmieni się nie do poznania

Brytyjscy architekci zaprojektowali nowy wygląd galerii w Seulu, stolicy Korei Południowej. Wygląda jak ogromna pofalowana klepsydra. Choć bryła może być dla niektórych kontrowersyjna, ma na celu otwarcie centrum handlowego na lokalną społeczność i podkreślić obecność płynącej nieopodal rzeki.

Do wysokich budynków w centrum dużych miast chyba już nieco przywykliśmy, choć w dalszym ciągu budzą kontrowersje, zwłaszcza gdy budowane są tam, gdzie dominuje niska zabudowa. Architekci, zwłaszcza światowej sławy chętnie prezentują też swoje unikalne projekty, które wyglądają niczym dzieła sztuki i wyróżniają się w krajobrazie. Jednym z nich jest wizualizacja słynnego centrum handlowego Hanwha w Seulu zaprojektowana przez znaną brytyjską pracownię Heatherwick Studio.

Reklama

Prezentuje ona falisty projekt w kształcie klepsydry. Projekt został doceniony w konkursie, którego celem było ponowne wyobrażenie sześciu lokalizacji w stolicy Korei Południowej. Architekci mieli stworzyć koncepcję, która zakwestionuje konwencjonalne wyobrażenia luksusowego domu towarowego i potwierdzi coraz bardziej wpływową rolę kraju jako globalnej potęgi kulturalnej.

Wybór Heatherwick Studio to nie jedyny ostatnio kontakt brytyjskich architektów z Seulem. Założyciel pracowni Thomas Heartherwick został niedawno mianowany dyrektorem generalnym piątej edycji Biennale Architektury i Urbanistyki w stolicy Korei Południowej, które odbędzie się w 2025 roku. 

Falująca sylwetka i dużo zieleni

Galeria Hanwha mieści się na głównym skrzyżowaniu w dzielnicy Apgujeong-dong w Seulu z widokiem na rzekę Han. Projekt Heatherwick Studio ma na celu ożywienie brzegów rzeki i zdefiniowanie na nowo związku sklepu z najbliższą okolicą. Architekci dokonali tego, przekształcając fasadę i otaczające przestrzenie w obszary publiczne dostępne dla każdego, niezależnie od tego, czy robi tam zakupy, czy tylko przechodzi w pobliżu.

Galeria składa się z dwóch podobnych budynków połączonych podziemnym przejściem. Do wnętrza można wejść nie tylko jednym z poziomu ulicy, ale także z położonej poniżej stacji metra. Pofalowane sylwetki przywodzą na myśl ogromne klepsydry, a przewężenie pomiędzy sekcjami zostało zaprojektowane jako wypełniona naturą przestrzeń publiczna. Dodatkową zieloną przestrzenią są dachy wypełnione roślinnością, które pomyślano tak, aby przez cały rok eksponować rodzime gatunki. Sama dwuwarstwowa elewacja ma stwarzać wrażenie miękkości w ciągu dnia, w nocy zaś zamieniać się w żywe tło dla świecących projekcji.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Architektura | Korea Południowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy