Pierwszy lot następcy legendarnego Bayraktara. Kiedy trafi na front w Ukrainie?

Baykar, turecki koncern lotniczy, właśnie pochwalił się pierwszym lotem swojego drona szturmowego najnowszej generacji o nazwie Bayraktar Kizilelma. Maszyna powstaje we współpracy z Ukraińcami i docelowo ma być również produkowana u naszego wschodniego sąsiada.

Bayraktar Kizilelma będzie produkowany w Ukrainie
Bayraktar Kizilelma będzie produkowany w UkrainieBaykarmateriały prasowe

  • Turecka firma Baykar wsławiła się dostarczeniem do Ukrainy swoich dronów szturmowych (UAV), Bayraktar TB2.
  • Te maszyny znacząco przyczyniły się do skutecznej obrony Ukrainy podczas wojny, niszcząc rosyjskie czołgi jeden po drugim.
  • Bayraktar Kizilelma będzie pierwszym dronem szturmowym produkowanym w Ukrainie we współpracy z Turcją.
  • Turcy właśnie pochwalili się kolejnymi udanymi testami maszyny, na których po raz pierwszy widać ją w locie.

Dron szturmowy Kizilelma od firmy Baykar to maszyna światowej klasy, która powstaje we współpracy z ukraińskimi koncernami zbrojeniowymi. Nie można tutaj nie wspomnieć, że pojazd będzie produkowany na terenie Ukrainy i gdy tylko uzyska gotowość bojową, natychmiast kilka takich maszyn weźmie udział w walkach z rosyjską armią.

Pod koniec listopada bieżącego roku, dron Bayraktar Kizilelma przeszedł bardzo ważny test autonomicznego systemu kołowania i próby startu w Centrum Szkolenia i Testów Lotniczych AKINCI w Çorlu w Turcji. Wszystkie zaplanowane zadania przebiegły wyśmienicie. Dziś (14.12) firma Baykar ogłosiła pierwszy udany lot maszyny. Test udokumentowano na nagraniu filmowym, które pojawiło się na oficjalnym profilu firmy w serwisie Twitter.

Niesamowite możliwości Bayraktara Kizilelma

Bayraktar Kizilelma jest następcą słynnego Bayraktara TB2, który zrobił prawdziwą furorę w Ukrainie podczas pierwszych tygodni wojny. Kizilelma jest jednak od niego o wiele bardziej zaawansowanym dronem i jest przeznaczony nie tylko do walki z najnowszymi czołgami, ale również z myśliwcami. Testy maszyny mają zakończyć się w przyszłym roku, a następnie rozpocznie się jej produkcja seryjna.

Kizilelma na pierwszy rzut oka przypomina amerykańskie myśliwce 5. generacji F-35 Lightning II. Jest to jednak maszyna bezzałogowa i może prowadzić ataki na cele w grupach po kilka dronów. Dzięki temu, misje mają być realizowane znacznie szybciej i skutecznej w porównaniu z przestarzałymi myśliwcami, którymi dysponuje Ukraina.

Bayraktar Kizilelma pojawi się w Ukrainie

Na pokładzie nowego Bayraktara znajdą się silniki produkcji ukraińskiego koncernu Motor Sich. Mowa tutaj o turboodrzutowych AI-25TLT w pierwszej wersji oraz docelowo wydajniejsze silniki AI-322F. Zapewnią one maszynie prędkość przelotową na poziomie 735 km/h, a maksymalną dochodzącą nawet do 1100 km/h.

Baykar zadbał również o "niewidzialność" drona. W tym celu Kizilelma został wyposażony w technologię stealth, znaną dobrze z najnowszych amerykańskich myśliwców, która zapewni mu niski ślad radarowy. Nie zabrakło też najnowszej generacji radaru z aktywnym skanowaniem elektronicznym AESA do walki powietrznej z myśliwcami wroga.

Bayraktar Kizilelma będzie produkowany w Ukrainie. Tamtejszy rząd podpisał kilka miesięcy temu umowę z tureckim koncernem. Kreml na te wieści zapowiedział, że zbombarduje fabryki drona w Ukrainie, ale władze mają zamiar je dobrze ukryć i chronić przed rosyjskimi atakami rakietowymi. Być może tę funkcję będą pełniły amerykańskie Patrioty.

Podróżował rowerem po Brazylii. „Nie wpuścili nas na boisko, abyśmy mogli pograć”Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas