SARS-CoV-2 utrzymuje się w ciele nawet sześć tygodni po śmierci

O niezwykle ciekawym przypadku donoszą włoscy naukowcy, którzy przez sześć tygodni po śmierci pewnego mężczyzny badali jego ciało pod kątem obecności SARS CoV-2. Uczeni przeprowadzili aż 28 testów i za każdym razem wynik okazywał się pozytywny. Opisywany przypadek może być niezwykle przydatny w pełnym zrozumieniu mechanizmów działania koronawirusa.

Badania Włochów mogą okazać się przełomowe
Badania Włochów mogą okazać się przełomoweOliver Burston/Ikon ImagesEast News

Włoscy naukowcy przez ponad miesiąc obserwowali zwłoki 41-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna wraz z przyjaciółmi wyjechał na południe Europy w celach rekreacyjnych, jednak podróż zakończyła się dla niego tragicznie. Zaginął on w trakcie kąpieli w morzu, a 16 godzin później woda wyrzuciła jego ciało na przybrzeżne skały.

Podczas sekcji zwłok, zgodnie z obowiązującymi wytycznymi, pobrano od zmarłego wymaz, w celu zidentyfikowania potencjalnej obecności SARS-CoV-2. Jak się okazało, wynik był pozytywny, o czym mężczyzna za życia najprawdopodobniej nie wiedział, gdyż przechodził zakażenie bezobjawowo.

Oczekując na pozwolenie na pochówek, zwłoki przechowywano w szpitalnej kostnicy w Chieti, dzięki czemu badacze mogli je obserwować. Przez 41 dni pobrano wymazy z nosogardzieli aż 28 razy. Kiedy próbki zostały przebadane okazało się, że we wszystkich wykryto obecność koronawirusa. Pracę naukową dotyczącą tego zagadnienia opublikowano w czasopiśmie "Journal of Medical Case Reports".

Warto dodać, że do dzisiaj nie odnotowano żadnego przypadku zakażenia się wirusem od zwłok, jednak wciąż w tym temacie mamy ograniczoną wiedzą. Dzięki najnowszemu badaniu otrzymaliśmy w końcu wgląd w to, jak długo koronawirus może przebywać w ludzkim ciele po śmierci człowieka.

Dane te mogą okazać się przełomowe dla lepszego zrozumienia COVID-19. W szczególności mogą one dać istotne wskazówki patologom, którzy będą wiedzieli, kiedy obchodzenie ze zwłokami zarażonych jest bezpieczne, aczkolwiek w tej kwestii potrzebne są jeszcze dalsze prace.

Łącznie na całym świecie odnotowano już ponad 415 milionów przypadków zarażeń koronawirusem oraz zarejestrowano niemal sześć milionów zgonów.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas