Sztuczna inteligencja miała nas zabić, a tymczasem masowo ratuje ludzkie życie
Od lat futurolodzy i wizjonerzy ostrzegają ludzkość przed szybkim i niekontrolowanym rozwojem sztucznej inteligencji. Według nich istnieje duże zagrożenie, że zgotuje nam zagładę.
Tymczasem kompletnie nic na to nie wskazuje, a nawet można śmiało powiedzieć, że tego typu technologie służą nam w sposób nieoceniony i ratują ludzkie życie na masową skalę.
Najlepszym przykładem idealnego wykorzystania dobrodziejstw płynących z potęgi technologii sztucznej inteligencji może być świat medycyny. To właśnie w tej branży lekarze i naukowcy z pomocą AI znacznie przyspieszają swoje badania nam skutecznymi lekami czy szczepionkami na najgroźniejsze choroby świata.
Najnowszym osiągnięciem, dokonanym z pomocą sztucznej inteligencji, jest o wiele szybsze i skuteczniejsze wykrywanie raka skóry u ludzi.
W trakcie eksperymentów wykorzystano przygotowany algorytm AI i 58 dermatologów. Ci drudzy zdiagnozowali raka skóry na 86,6% zdjęć. Tymczasem sztuczna inteligencja pobiła ich na głowę, bo dostrzegła ona zmiany nowotworowe na aż 95% zdjęć.
Zanim system został poddany eksperymentom, odbyłszkolenie na podstawie 100 tysięcy zdjęć zmian skórnych. Jak widzimy, nauka nie poszła w las.
Algorytm rzadziej mylił łagodne pieprzyki ze złośliwymi czerniakami. Oznacza to, że jest on gotowy do pracy dla dobra ludzkości.
Z jego pomocą będzie można uratować wiele istnień ludzkich i ograniczyć liczbę niepotrzebnych zabiegów, więc i zaoszczędzić fundusze, które będzie można wykorzystać na poważniejsze operacje.
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. PxHere