W kupie siła: Odkryte tam bakterie wspierają leczenie. Nowe badania
Bakterie odkryte pierwotnie w odchodach okazały się być pożyteczne w przypadku poprawy stanu pacjenta z przewlekłymi, trudno gojącymi się ranami. Badacze są zdania, że terapia oparta na bakteriach może pomóc w szybszej naprawie skóry.
Trudno gojąca się rana to dla bakterii doskonałe miejsce — warunki panujące w otwartej ranie sprzyjają ich rozwojowi. Z tego powodu zakażenie bakteryjne to jedna z najczęściej występujących w procesie gojenia komplikacji.
Jednak niektóre z tych drobnoustrojów nie szkodzą poszkodowanemu, a wręcz przeciwnie — w rzeczywistości są bardzo pomocne. Naukowcy odkryli na przykład, że jedna z bakterii może przyspieszać zabliźnianie się przewlekłych ran.
Sposoby na trudno gojące się rany. Nowe odkrycie
Chodzi o badania nad Alcaligenes faecalis — bakterią nazwaną tak, ponieważ pierwotnie została zidentyfikowana w kale. Później wykazano jednak, że jest ona powszechna także w glebie, wodzie i środowiskach związanych z ludźmi. Choć sporadycznie dochodzi do zakażeń wywołanych tym drobnoustrojem, to naukowcy odkryli, że ma on też „dobre strony”. Specjaliści wykazali, że wspomaga on gojenie się przewlekłych ran. Badania nad bakterią przeprowadzili eksperci z Katedry Dermatologii z Uniwersytetu Pensylwanii w Filadelfii w Stanach Zjednoczonych.
- Pacjenci z przewlekłymi ranami odczuwają ból, są podatni na zakażenia, doświadczają unieruchomienia, a nawet izolacji społecznej. Biorąc to pod uwagę, istnieje niezaspokojona potrzeba ulepszonych, spersonalizowanych terapii, które będą ukierunkowane na mechanizmy molekularne specyficzne dla patofizjologii ran — wyjaśnili powód badań stojący za nimi naukowcy.
Nieoczekiwane wsparcie w leczeniu przewlekłych ran
Grupa badaczy przeanalizowała wpływ Alcaligenes faecalis na gojenie się przewlekłych ran w przypadku zmagania się z cukrzycą. Choroba ta wpływa na szereg czynników, które sprawiają, że pojawia się niekontrolowany stan zapalny i zahamowanie procesu gojenia. Badając drobnoustroje zasiedlające rany, badacze odkryli, że A. faecalis wspomaga reepitelializację (pokrycie całej rany warstwą nabłonka).
- W mysim modelu gojenia się ran cukrzycowych odkryliśmy, że leczenie A. faecalis promowało wczesne gojenie się ran, jednocześnie kolonizując łożysko rany. Wywoływały stan pro-gojący, modulując procesy nadaktywne w cukrzycy. W ten sposób odkrywamy wcześniej niezidentyfikowany mechanizm, za pomocą którego członek mikrobiomu rany może promować naprawę skóry i gojenie się ran — podają eksperci.
Terapie ran oparte na bakteriach
Testy przeprowadzono też na próbkach skóry pobranych od ludzi. Również w tych badaniach efekty były pozytywne. Zaskakujące wnioski na temat pożyteczności bakterii występującej w odchodach mogą przyczynić się do opracowania nowych metod leczenia ran przewlekłych, które nie goją się nawet mimo wykorzystania innych sposobów poprawy stanu pacjenta.
- Terapie ran oparte na bakteriach to fascynująca nowa dziedzina. Istnieje wiele różnych sposobów wykorzystania naszych obecnych odkryć i przyszłych prac nad mikrobiomem rany. Możliwe jest na przykład wyizolowanie pro-gojących cząsteczek wydzielanych przez A. faecalis. Im lepiej zrozumiemy cały proces, tym bardziej prawdopodobne jest, że będziemy mogli ostatecznie pomóc pacjentom z problematycznymi ranami i wesprzeć naprawę skóry — powiedziała stojąca za badaniami dr Elizabeth Grice, profesor dermatologii.
Badania opublikowane zostały na łamach „Science Advances”.
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!