WHO obawia się, że najnowszy koronawirus to zapowiadana „choroba x”

Dwa lata temu Światowa Organizacja Zdrowia rozpoczęła gorączkowe przygotowania do pojawienia się nowego, nieznanego wirusa, który może doprowadzić do globalnej pandemii i zdziesiątkować ludzkość.

Wszystko wskazuje na to, że ten mroczny scenariusz właśnie realizuje się na naszych oczach. W Chinach pojawił się nieznany dotąd koronawirus. Miasto Wuhan, Huanggang i Ezhou, w których odnotowano pierwsze przypadki śmiertelne, zostały odcięte od świata.  To bezprecedensowe wydarzenie, bowiem metropolie te liczą sobie w sumie 20 milionów mieszkańców. Władze wygasiły całą komunikację i wszelkie środki transportu łączące miasta z resztą kraju.

Dotychczas z powodu nowego koronawirusa zmarło 17 osób, a 570 jest zarażonych. Trzeba tutaj podkreślić, że oprócz Chin, nowe przypadki zachorowań odnotowano już w Japonii, Malezji, Tajwanie, Tajlandii, Australii, Korei Południowej, Meksyku czy Stanach Zjednoczonych. Ilość chorych szybko rośnie. Nowy koronawirus jest pochodzenia zwierzęcego. Bardzo szybko rozprzestrzenia się pomiędzy ludźmi. Co najgorsze, nie był on wcześniej spotykany, więc nie mamy żadnych specyfików, które mogą nas przed nim ochronić.

Reklama

Światowa Organizacja Zdrowia obawia się, że nowy wirus 2019-nCoV to ta zapowiadana „choroba x”, która może zdziesiątkować ludzkość, jak bywało to już historii naszej cywilizacji. "Zdobyte doświadczenie nauczyło nas, że nie spodziewamy się tego, co ostatecznie w nas uderza. Nie spodziewaliśmy się wirusa zika ani ebola. Dlatego ten "x" oznacza właśnie niespodziewane" - powiedział dr Anthony Fauci z Narodowego Instytutu Alergii i chorób zakaźnych w rozmowie z serwisem CNN.

Pomimo faktu, że żyjemy w realiach XXI wieku, i mamy do dyspozycji niesamowite technologie w medycynie, to jednak musimy mieć świadomość, że od zarażenia do wystąpienia objawów może minąć 5-7 dni, a lot samolotem z jednego końca świata na drugi trwa zaledwie kilkanaście godzin. Każdego dnia po całej planecie podróżuje dziesiątki milionów ludzi. Wszyscy oni mogą być potencjalnymi roznosicielami choroby.

Bill Gates niedawno opublikował film na swoim blogu, na którym pokazał, jak szybko może rozprzestrzeniać się „choroba x”. W swojej animacji ostrzegł, że w ciągu zaledwie pół roku może w wyniku niej zginąć ponad 30 milionów ludzi. Według współzałożyciela Microsoftu i człowieka zaangażowanego w walkę z najgroźniejszymi chorobami, nowy wirus 2019-nCoV ma potencjał do rozprzestrzenienia się po całym świecie i doprowadzenia do pandemii.

Niestety, ani Światowa Organizacja Zdrowia, ani fundacja Billa Gatesa nie mają władzy i wpływów w Państwie Środka, dlatego mogą biernie przyglądać się tylko rozwojowi dramatycznej sytuacji, ostrzegać i mediować z rządami krajów o większe środki ostrożności.

Chiny rozwijają swój wielki, historyczny projekt Nowego Jedwabnego Szlaku. Organizacje wskazują tutaj, że coraz większa ekspansja tego kraju na zachód sprawi, że Europa mogła właśnie stanąć w obliczu gigantycznego niebezpieczeństwa, na które kompletnie nie jest przygotowana. To, że teraz zagrożenia nie widać gołym okiem, nie oznacza, że sytuacja szybko się nie zmieni.

Źródło: GeekWeek.pl/WHO/CNN / Fot. MaxPixel

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy