Armia ukraińska przechwyciła rosyjski konwój wojskowy

We wschodniej Ukrainie wciąż trwają intensywne walki o Donbas. Rząd Ukrainy zwraca się do społeczności międzynarodowej o wszelką pomoc, zwłaszcza o pomoc militarną. W międzyczasie armia ukraińska zdobywa w walkach rosyjski sprzęt wojskowy.

Siły ukraińskie przechwyciły rosyjski konwój, w skład którego wchodzi kilka ciężarówek Ural oraz haubice D-30. Ponadto w ręce armii ukraińskiej dostał się rosyjski czołg T-72B3.

W ostatnich dniach rosyjska armia straciła czołgi T-72, bezzałogowe drony Orlan-10 i najprawdopodobniej śmigłowiec szturmowy Ka-52 Aligator. Jest on jednym z bardziej nowoczesnych maszyn na wyposażeniu rosyjskiego wojska.

Z drugiej strony ukraińska armia straciła m.in. czołgi T-64 i wozy bojowe VARTA IMV.

Haubice przydadzą się ukraińskiemu wojsku?

Haubice D-30 jest to sprzęt konstrukcji sowieckiej wprowadzony do uzbrojenia w latach 60., który nadal jest produkowany. Kaliber tej haubicy wynosi 122 mm.

Reklama

Haubica posiada maksymalny zasięg ostrzału ponad 15 km. Używając amunicji RAP (wspomagany pocisk rakietowy) może osiągnąć cel oddalony o ponad 21 km.

Z tego sprzętu mogą być wystrzeliwane pociski odłamkowo-burzące, pociski dymne, oświetleniowe, czy nawet takie, które są wypełnione chemikaliami. Szybkostrzelność wynosi tu 6-8 pocisków na minutę i około 75 na godzinę. Przy słabo wyszkolonej załodze liczba wystrzelonych pocisków w ciągu minuty może zmaleć do 5.

Haubica D-30 odznacza się prostą budową i łatwością w konserwacji.

Sprzęt przeznaczony jest do niszczenia i stłumienia siły ognia piechoty - zwłaszcza, kiedy wroga jednostka znajduje się schronach polowych. Haubica służy także do niszczenia innych konstrukcji polowych, a przede wszystkim służy do neutralizacji czołgów i innych pojazdów silnikowych.

Obecnie znajduje się na wyposażeniu sił zbrojnych w ponad 60 krajach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojna Ukraina-Rosja | haubica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy