COVID-19: Francuski eksport uzbrojenia rekordowo niski

O ile caracale i super pumy sprzedają się bardzo dobrze, tak inny sprzęt wojskowy nie znalazł w zeszłym roku wielu nabywców /Airbus /materiały prasowe
Reklama

Francuskie ministerstwo obrony opublikowało raport dotyczący eksportu wyposażenia i uzbrojenia w 2020 roku. Francuzi liczą straty, jakie przyniósł im koronawirus.

Z najnowszego raportu francuskiej armii wynika jasno, że sprzedaż zagraniczna znalazła się na rekordowo niskim poziomie, najniższym od ponad dekady. Jednak według minister Florence Parly najbliższe lata zwiastują znaczne ożywienie, dzięki nowym i oczekiwanym zamówieniom.

Zgodnie ze statystykami, łączne zamówienia we francuskich spółkach branży obronnej w 2020 od zagranicznych zleceniodawców wyniosły 4,86 mld EUR (21,73 mld zł), czyli aż o 42% mniej, niż w roku 2019, gdy wskaźnik ten wynosił 8,32 mld EUR (37,2 mld zł). Spadek aż o 57% zanotował z kolei wskaźnik realizacji wcześniej zleconych dostaw: w roku 2020 wyniósł 4,31 mld EUR (19,27 mld zł), podczas gdy w roku 2019 - 9,92 mld EUR (44,35 mld zł).

Minister sił zbrojnych Florence Parly poinformowała już po publikacji raportu, iż w ocenie jej resortu główną przyczyną takiego stanu rzeczy był pierwszy rok pandemii COVID-19 i wywołane przez nią spowolnienie ekonomiczne na całym świecie. Niższe przychody państw i konieczność wsparcia innych gałęzi gospodarek spowodowały wstrzymanie lub przesunięcie w czasie wcześniej planowych zakupów uzbrojenia i wyposażenia wojskowego.

Jeśli chodzi o całą ubiegłą dekadę to rekordowe dla Francji były rok 2015 z zamówieniami o wartości rzędu ok. 17 mld EUR (76,01 mld zł) i 2016 z kwotą ok. 14 mld EUR (62,6 mld zł). Z kolei w przypadku realizacji dostaw rekordowy był wspomniany rok 2019. W pozostałych latach utrzymywano trend sprzedaży na poziomie ok. 5-9 mld EUR (22,4-40,3 mld zł) i realizacji dostaw na poziomie ok. 3,5-7 mld EUR (15,7-31,3 mld zł) rocznie.

Minister Parly dodała, że w nadchodzących latach szykuje się znaczne zwiększenie przychodów z eksportu uzbrojenia. Wskazała przy tym zamówienia z tego roku na 18 samolotów wielozadaniowych Dassault Rafale F3-R/F3-O4T przez Grecję i 30 kolejnych Rafale F3-R przez Egipt czy planowane do zawarcia porozumienie w sprawie 12 używanych Rafale F3-R dla Chorwacji.

Na marginesie warto dodać, że Francja finalizuje porozumienie w sprawie sprzedaży tych samolotów do Indonezji (36 egzemplarzy), a według doniesień szwajcarskiego dziennika Le Matin z 7 czerwca br. Dassault Aviation jest faworytem w przetargu na dostawę 30-40 nowych samolotów bojowych Neues Kampfflugzeug, NKF). Decyzja w tej sprawie ma zapaść prawdopodobnie 23 czerwca br. Ponadto, wspomniany Egipt jest zainteresowany zakupem od 18 do nawet 46 egzemplarzy Rafale w najnowszej, dopiero opracowywanej wersji F4.

Reklama

Minister Parly przypomniała też o sprzedaży do Belgii 60 wozów rozpoznawczych Jaguar EBRC i 382 transporterów opancerzonych Griffon VBMR za równowartość 1,1 mld EUR (4,92 mld zł), których produkcja się rozpoczęła, a także budowy sześciu niszczycieli min nowej generacji klasy MCMV. Z kolei na początku roku pojawiły się doniesienia, że niebawem Belgia ogłosi zakup 155-mm kołowych armatohaubic Nexter Systems CAESAR (CAmion Équipé d’un Système d’Artillerie).

Co ciekawe, do opublikowanego dokumentu nt. sprzedaży zagranicznej dołączono załącznik przeznaczony sygnatariuszy oenzetowskiego Traktatu o handlu bronią (Arms Trade Treaty), z którego wynika, że w 2020 w formie darowizny do Czadu dostarczono 11 czołgów (przy czym prawdopodobnie chodzi o kołowe, bojowe wozy rozpoznawcze ERC 90 Sagaie uzbrojone w 90-mm armatę GIAT F4 - przyp. red.), 201 pojazdów taktycznych i 71 opancerzonych pojazdów bojowych do Arabii Saudyjskiej, 144 pojazdy taktyczne do Kuwejtu, osiem 105-mm dział do Arabii Saudyjskiej, osiem samolotów bojowych do Indii (prawdopodobnie myśliwsko-bombowe SEPECAT Jaguar na części - przyp. red.) i trzy do Kataru oraz 20 śmigłowców na części do Uzbekistanu.

Warto dodać na koniec, że w celu zmniejszenia skutków kryzysu pandemicznego dla gospodarki, w czerwcu 2020 minister Parly ogłosiła pakiet wsparcia dla francuskiego sektora obronnego i lotniczego za równowartość 15 mld EUR (67,06 mld zł) w ramach planu Stimulus, obejmujący m.in. zakup dodatkowych samolotów transportowo-tankujących Airbus A330-200 MRTT, śmigłowców H145, H160 i H225M oraz bezzałogowca VSR700 za łącznie 600 mln EUR (2,68 mld zł).

Rafał Muczyński

MilMag
Dowiedz się więcej na temat: Francja | samolot | uzbrojenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy