DARPA zapowiada przenośne "zegarki" atomowe

Amerykańska agencja rządowa zajmująca się rozwojem technologii wojskowej poinformowała o starcie nowej inicjatywy Robust Optical Clock Network (ROCkN), której celem jest opracowanie praktycznego i superdokładnego zegara atomowego o kompaktowym rozmiarze, umożliwiającym stosowanie w pojazdach, statkach czy samolotach wojskowych.

Amerykańskie myśliwce za jakiś czas będą wyposażone w mobilne zegary atomowe
Amerykańskie myśliwce za jakiś czas będą wyposażone w mobilne zegary atomowe123RF/PICSEL

Na co dzień korzystamy z zegarków, smartfonów, opasek fitnessowych czy komputerów, nie zastanawiając się przy tym, jaką dokładnością w odmierzaniu czasu się charakteryzują, bo nawet kilka sekund w tę czy tamtą stronę nie robi nam większej różnicy. W przypadku zastosowań militarnych nieakceptowalne są jednak jakiekolwiek błędy i właściwa synchronizacja systemów wymaga dokładności co do nanosekund.

Militarne systemy operują na niewyobrażalnych prędkościach i ekstremalnym zasięgu, ale muszą zachować przy tym najwyższą precyzję, bo najmniejszy nawet błąd może kosztować m.in. życie wielu niewinnych osób. Dlatego też w przypadku zastosowań wojskowych polegamy najczęściej na zegarach atomowych na satelitach, chociaż te również mają swoje problemy - nie zawsze są dostępne i mogą być zakłócane przez przeciwnika.

DARPA szykuje mobilne zegary atomowe

Amerykańska armia chce więc zrobić wszystko, co tylko w jej mocy, by jej wojska mogły działać na polu walki niezależnie od tych systemów, a przynajmniej przez pewien czas. Oznacza to konieczność stworzenia zegarów atomowych o podobnych właściwościach, ale jednocześnie niskiej wadze, małym rozmiarze i przede wszystkim możliwości stosowania w warunkach bojowych.

Na co dzień nie potrzebujemy takiej precyzji, ale zastosowania militarne rządzą się innymi prawami
Na co dzień nie potrzebujemy takiej precyzji, ale zastosowania militarne rządzą się innymi prawami123RF/PICSEL

Warto bowiem pamiętać, że najdokładniejsze obecnie zegary atomowe, tzw. optyczne, które dopuszczają odchylenie na poziomie 1 sekundy w ciągu... wieku Wszechświata (czas, który upłynął od Wielkiego Wybuchu, tj. 13,82 mld lat), to konstrukcje ogromne (zajmujące często całe pomieszczenia), delikatne i kompletnie niepraktyczne do stosowania w realnych scenariuszach.

DARPA jest jednak przekonana, że jest w stanie zminiaturyzować tę technologię, a także zapewnić jej niezbędną wytrzymałość na niesprzyjające warunki.

Program ROCkN został podzielony na dwa sektory - pierwszy skupia się na stworzeniu wytrzymałego przenośnego atomowego zegara optycznego wysokiej precyzji, a drugi nieco większego, ale wciąż mobilnego, o niespotykanej możliwości utrzymywania wydajności.

Zaowocować ma to odpowiednio niewielkim zegarem do montowania w myśliwcach, pojazdach i satelitach, który jest w stanie zapewnić dokładność na poziomie pikosekundy (jedna bilionowa sekundy) przez 100 sekund i wytrzymać towarzyszące działaniu temperatury, przyspieszenie i wibracje oraz zegarem w formie “przenośnego pakunku", który można zastosować na statkach lub w namiotach wojskowych w celu uzyskania nanosekundowej precyzji utrzymywanej przez 30 dni w przypadku niedostępności GPS.

Celem jest przejście z optycznych zegarów atomowych w wyszukanych laboratoryjnych konfiguracjach na małe i wytrzymałe, które są w stanie operować poza laboratorium. Jeśli nam się uda, takie zegary optyczne będę oferować 100x wzrost precyzji (albo spadek w dopuszczalnym błędzie) względem istniejących mikrofalowych zegarów atomowych i zademonstrują poprawioną zdolność utrzymania nanosekundowej precyzji od kilku godzin do nawet miesiąca
komentuje Tatjana Curcic, menedżer programowy DARPA Defense Sciences Office.
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas