Już nawet chińscy hakerzy uderzają w rosyjskie koncerny zbrojeniowe
Rosyjskie agencje rządowe, koncerny i firmy od początku wojny w Ukrainie są na celowniku hakerów z całego świata. Teraz do nich dołączyli również chińscy spece od internetowych ataków.
Rosja pokazała swoją słabość podczas pierwszych miesięcy wojny w Ukrainie. Druga armia świata stała się pośmiewiskiem i pokazała to, o czym wielu od dawana mówiło, że kraj ten jest kolosem na glinianych nogach. Ten fakt dostrzegły również władze w Pekinie i nie omieszkały tego wykorzystać.
Okazuje się, że do grona hakerów dokonujących potężnych cyberataków na rosyjskie agencje rządowe i koncerny zbrojeniowe dołączyli również hakerzy z Państwa Środka. Słynna firma Kaspersky LAB poinformowała, że jej analitycy obserwują w ostatnim czasie narastające lawinowo ogromne cyberataki pochodzące z Chin.