MON chce kupić pociąg do transportu wojska

Takie zapytanie nie jest niczym dziwnym, jak wyjaśnia w mailu Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowa PKP Intercity: "Wśród zadań PKP Intercity są także zadania realizowane na rzecz Sił Zbrojnych i Sił Sojuszniczych. Zgodnie ze sformułowanymi przez MON oczekiwaniami zostało przygotowane zapytanie, pozwalające rozpoznać rynek w zakresie dostawy 8 wagonów specjalnych na potrzeby wojska."

Dzieje się tak, ponieważ Ustawa z dnia 23 sierpnia 2001 r. o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców wprowadza kategorię "przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym". W ustawie obok eksploatacji lotnisk i portów, nadawania programów radiowych i telewizyjnych, wymieniony jest transport, który może być świadczony zarówno na rzecz Sił Zbrojnych RP, jak i sojuszników.

Rozporządzenie Rady Ministrów z 2015 roku "w sprawie wykazu przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym" wśród firm transportowych wymienia m.in. PKP Cargo S.A., PKP Intercity S.A. oraz PKP PLK S.A.

Zgodnie z rozporządzeniem kolejowe firmy transportowe mają za zadanie ustalenie potrzeb przewozowych oraz wymagań techniczno-obronnych w tym zakresie, a także przygotowanie niezbędnej ilości i rodzajów taboru kolejowego specjalnie utrzymywanego dla zapewnienia przewozów na rzecz Sił Zbrojnych RP, podczas podwyższania gotowości obronnej państwa i w czasie wojny.

PKP Intercity wysłało zapytanie dotyczące sześciu osobowych wagonów bezprzedziałowych i dwóch wagony przedziałowych. Wszystkie wagony mają mieć długość 26,4 metra (ze zderzakami) i być przystosowane do komunikacji po normalnotorowej sieci kolejowej w europejskich krajach NATO, Szwecji, Bośni i Hercegowinie, Serbii oraz Macedonii z prędkością do 160 lub 200 kilometrów na godzinę.

Jak podaje portal rynek-kolejowy.pl, 6 wagonów bezprzedziałowych ma mieć możliwość przewiezienia 72 osób na miejscach siedzących. Tylko dwie pary siedzeń przy końcu pojazdu mają być oparciami zwrócone do siebie. Mają mieć dwie toalety, klimatyzację, lodówki, płytę grzejną i mikrofalówkę oraz niezależne agregaty prądotwórcze, które pozwolą na działanie oświetlenia, ogrzewania i lodówek w środku, bez zasilania zewnętrznego.

Jak dodaje portal, PKP Intercity pyta też producentów ile kosztować będzie instalacja dość bogatego systemu audio-wizualnego, z monitorami LCD, nagłośnieniem, czytnikami kart i portami USB.

Dwa ostatnie wagony, które zamierza kupić kolejowa spółka mają mieć charakter wagonu sztabowego - salonki. Mają być podzielone na 6 przedziałów z wygodnymi łóżkami, "przedział dowódcy" oraz "przedział narad z aneksem kuchennym" a także mają mieć zabudowane szafki na broń.

Spółki kolejowe pełnią niezmiernie ważną rolę w systemie obrony państwa. Tylko w styczniu 2017 roku PKP Carco wykonało ponad 60 transportów wojskowych na rzecz armii amerykańskiej. Od lat spółka zabezpiecza transport podczas ćwiczeń Anakonda.

Żołnierze podkreślają, że tabor, który udostępnia PKP nie zawsze spełnia potrzeby wojska:

- Standardowe wagony nie są przystosowane do trwającego czasem kilka dni transportu żołnierzy. W ośmioosobowym przedziale musi się zmieścić ośmiu chłopa i wielkie plecaki. Nawet kilka godzin ciężko wytrzymać - mówi zwiadowca z jednej z kompanii rozpoznawczych.

- Najważniejsze jest, żeby mieć gdzie wygodnie rozłożyć śpiwór, żeby się wyspać. Wątpię, czy nowe składy okażą się wygodniejsze - dodaje.

Oferty mają być składane do 22 sierpnia 2017 roku. Harmonogram przewiduje dostawę dwóch pierwszych wagonów w przyszłym roku. Pozostałe sześć ma zostać dostarczonych w 2019 roku.

Niestety do czasu publikacji nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytania przesłane drogą elektroniczną do Ministerstwa Obrony Narodowej.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***