Na straży bezpieczeństwa UE

Od początku roku piechurzy z Międzyrzecza stoją na straży bezpieczeństwa Unii Europejskiej. W każdej chwili gotowi są wyruszyć na akcję w obronie bezpieczeństwa i zdrowia obywateli państw członkowskich UE.

Gotowi na wszystko! /fot. kpt. Szczepan Głuszczak
Gotowi na wszystko! /fot. kpt. Szczepan Głuszczak

Wojskowa elita

GBUE I/2010 składa się z ponad 3000 żołnierzy, z czego przeszło połowę stanowią Polacy. Niewątpliwą elitą w śród nich są żołnierze batalionu manewrowego z 17WBZ. To bardzo mobilny i dobrze wyposażony pododdział piechoty zmotoryzowanej. - Swą skuteczność żołnierze udowodnili podczas misji w Iraku i Afganistanie - podkreśla zastępca dowódcy batalionu, mjr Grzegorz Kaliciak.

Urozmaicone ćwiczenia

Kompania kapitana Marka Fiałki odbywała zajęcia taktyczne wykorzystując przygotowaną specjalnie do szkolenia wojsk bazę ogniową w Wojciechowie niedaleko Międzyrzecza. Pierwszy pluton otrzymał zadanie ochrony bazy, kolejny wzmocnienia pododdziałów operujących w terenie, tzw. QRF (Quick Reaction Forces - Siły Szybkiego Reagowania), a ostatni miał przeprowadzić rozpoznanie mostu. - Zawsze staram się urozmaicać i zmieniać scenariusze szkolenia, by zwiększyć ciekawość ćwiczeń i wzmóc zaangażowanie moich żołnierzy - powiedział kpt. Fiałka.

Patrol z atrakcjami

Także i tym razem podwładni nie mogli narzekać na brak wrażeń i pomimo mroźnej pogody było naprawdę bardzo gorąco. Patrol, który miał za zadanie sprawdzić zabezpieczenie mostu oddalonego o kilka kilometrów od bazy nie zaliczy tego dnia do spokojnych. Wracając, prowadzący kolumnę zatrzymał pojazdy, gdyż zauważył niepokojący przedmiot na drodze. Po zatrzymaniu się i opuszczeniu przez kilku żołnierzy transporterów opancerzonych "Rosomak", rozpoczęła się regularna bitwa. Z prawej flanki kolumna została ostrzelana i obrzucona granatami. Po kilkuminutowej wymianie ognia przeciwnik został wyeliminowany. Jak się później okazało w okolicy podejrzanego przedmiotu znajdował się przygotowany zawczasu improwizowany ładunek wybuchowy, tzw. ajdik (z ang. Improvised Explosive Device - IED). Po unieszkodliwieniu miny - pułapki patrol już spokojnie kontynuował powrót do bazy.

Codzienne ćwiczenia

Podobne ćwiczenia odbywają się w "siedemnastce" prawie codziennie. - Żołnierze są w dyżurze bojowym więc muszą swoją sprawność utrzymywać na wysokim poziomie, a tylko kompleksowe i permanentne szkolenie pozwoli osiągnąć założone cele - podsumował zastępca dowódcy 17WBZ, płk Tomasz Domański.

kpt. Szczepan Głuszczak, Szef Sekcji Prasowej 11LDKPanc

INTERIA.PL/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas