Od 80 lat czekał na odnalezienie. Wrak "Zabójcy Niszczycieli" zlokalizowany
Wrak jednego z najbardziej legendarnych okrętów podwodnych Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych z czasów II wojny światowej odnaleziono na Morzu Południowochińskim... osiemdziesiąt lat po jego ostatnim patrolu.
Jak poinformowało w czwartek Dowództwo Historii i Dziedzictwa Marynarki Wojennej (NHHC), po kilku dekadach poszukiwań udało się w końcu zlokalizować wrak jednego z najsłynniejszych okrętów podwodnych Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych z czasów II wojny światowej, czyli USS Harder. 4 sierpnia 1944 roku wypłynął on na swój ostatni patrol, podczas którego został zatopiony wraz z całą 79-osobową załogą niedaleko Pangasinan na Filipinach przez japoński okręt eskortowy CD-22.
Zatopienie "Zabójcy Niszczycieli", jak nazywana była ta jednostka, wywołało szok w amerykańskiej flocie podwodnej, bo warto pamiętać, że chodzi o okręt podwodny, który miał na koncie zatopienie 16 jednostek o łącznej pojemności 54 002 ton, a nie brakuje źródeł mówiących o ponad 20 zatopionych jednostkach o pojemności 82 500 ton. Co więcej, biorąc aktywny udział w wojnie podwodnej na Pacyfiku przeprowadził nie tylko sześć patroli bojowych, ale i udane operacje ratunkowe australijskich żołnierzy sił specjalnych oraz zestrzelonych amerykańskich pilotów samolotów pokładowych.
Harder przegrał w trakcie zwycięstwa. Nie możemy zapominać, że zwycięstwo ma swoją cenę, podobnie jak wolność
Uderz ich mocniej!
USS "Harder" (SS-257), którego motto brzmiało "Uderz ich mocniej" (od ang. Hit’em Harder, czyli gry słów z nazwą okrętu), został w związku z tym odznaczony Presidential Unit Citation i sześcioma gwiazdami Battle Star, zaś jego dowódca - Samuel Dealey - pośmiertnie Medalem Honoru, czyli najwyższym amerykańskim odznaczeniem wojskowym. Do teraz nie wiadomo było jednak, gdzie dokładnie spoczywa wrak tego legendarnego okrętu, który jest przy okazji "miejscem spoczynku marynarzy, którzy oddali życie w obronie narodu i powinien być szanowany przez wszystkie strony jako grób wojenny", ale to się właśnie zmieniło.
Strona amerykańska poinformowała o jego zidentyfikowaniu na Morzu Południowochińskim, a mówiąc precyzyjniej praktycznie nienaruszony - z wyjątkiem uszkodzeń spowodowanych japońskim ładunkiem głębinowym - leży na głębokości ok. 900 metrów u wybrzeży filipińskiej wyspy Luzon. Jak dowiadujemy się z oświadczenia prasowego NHHC, wrak USS Harder został potwierdzony danymi dostarczonymi przez projekt Lost 52, mający na celu odnalezienie 52 amerykańskich okrętów podwodnych zaginionych podczas II wojny światowej - grupa zlokalizowała już co najmniej sześć z nich.
Jesteśmy wdzięczni, że Lost 52 dał nam możliwość po raz kolejny uhonorować waleczność załogi okrętu podwodnego "Hit’em Harder"
USS Harder (SS-257). Co to za jednostka?
USS Harder (SS-257) to dwukadłubowy okręt podwodny typu Gato, pierwszego masowo produkowanego wojennego typu amerykańskich okrętów podwodnych, o wyporności podwodnej 2400 ton. Mierzył 95,02 m długości i 8,31 m szerokości, a na jego napęd składały się 4 silniki Diesla H.O.R./Winton, 4 silniki elektryczne i 2 śruby. Okręt osiągał maksymalną prędkość 20,25 węzła na powierzchni i 8,75 węzła w zanurzeniu, a jego uzbrojenie stanowiły 24 torpedy Mark XIV i Mark 18 wystrzeliwane z dziesięciu wyrzutni torpedowych.
Za jedną z najbardziej spektakularnych akcji USS Harder uznaje się jego piąty patrol na Morzu Celebes, podczas którego zatopił cztery japońskie niszczyciele w ciągu czterech dni, psując tym samym plany japońskiego admirała Jisaburō Ozawy związane z bitwą na Morzu Filipińskim. Dokonania te sprawiły, że rejs ten stał się jednym z najbardziej legendarnych patroli wojny na Pacyfiku, a według niektórych "najwspanialszym patrolem wojny".