Pierwszy naddźwiękowy dron Pentagonu będzie pogromcą przestworzy
Departament Obrony USA podpisał kontrakt na budowę pierwszego w historii naddźwiękowego drona, który będzie wykorzystywany do szkolenia amerykańskich pilotów wojskowych. Ma to być maszyna, która swoimi możliwościami nie będzie ustępowała najnowocześniejszym myśliwcom.
Pentagon podpisał kontrakt w ramach programu Small Business Innovation Research z firmą Exosonic. Od kilku lat pracuje ona nad naddźwiękowym samolotem pasażerskim nowej generacji, który będzie dysponował zasięgiem ponad 9 tysięcy kilometrów i oferował miejsca dla 70 pasażerów.
Firma ma na jego bazie zbudować bezzałogowy statek powietrzny dla Sił Powietrznych USA. Jego atrybutem ma być nie tylko rozwijanie ogromnych prędkości, ale również bardzo ciche przekraczanie bariery dźwięku i zwinność najnowszych myśliwców.
Pentagon tłumaczy, że nowe bezzałogowce pozwolą znacznie taniej i skutecznej szkolić przyszłych pilotów Sił Powietrznych USA. Dzięki temu kadra ma dysponować o wiele wyższymi umiejętnościami, niż miałaby przy zastosowaniu tradycyjnego, aktualnie obowiązującego modelu szkoleń. Jest to niezbędne w szybko zmieniającym się świecie technologii militarnych.
Oprócz prac nad pierwszym naddźwiękowym dronem, Pentagon zlecił budowę również następcy kultowego SR-71 Blackbird i U-2 Dragon Lady, oraz nowego bombowca strategicznego B-21 Raider czy małych bezzałogowców służących jako lojalni skrzydłowi myśliwców.