Pociąg z czołgami M1 Abrams w Powidzu. Trafią do amerykańskich żołnierzy
Do magazynów wojskowych amerykańskiej armii w Powidzu dotarł pierwszy transport ciężkiego sprzętu w tym najnowszych czołgów M1 Abrams. To ważna operacja armii USA, zwiększająca bezpieczeństwo w naszym kraju.
Do sieci trafiły zdjęcia, dokumentujące nagłą operację amerykańskiej armii. 405. Polowa Brygada Wsparcia US Army stacjonująca w Niemczech po raz pierwszy przerzuciła ciężki sprzęt do najnowszego magazynu amerykańskiej armii w Powidzu.
Cała operacja zaczęła się 24 czerwca, gdy z podobnej bazy w Mannhein wyruszył transport 14 czołgów Abrams i jednego wozu wsparcia technicznego M88 Hercules. Jak podaje agencja prasowa Pentagonu DVIDS w Powidzu cały ten sprzęt już jest na miejscu i może wejść na wyposażenie amerykańskiej brygady pancernej.
Maszyny przybyły do Polski z podobnego magazynu w Mannheim. Ta operacja zwiększa gotowość bojową amerykańskiej armii w naszym kraju. Przemieszczanie sprzętu na nasze terytorium sprawia, że w przypadku rosyjskiej agresji Amerykanie zamiast miesięcy potrzebują tylko kilku dni, aby wesprzeć Wojsko Polskie.
Więcej amerykańskiego sprzętu w Polsce
Składowisko amerykańskiej broni w Powidzu otwarto na początku kwietnia 2023 roku przy 33. Bazie Lotnictwa Transportowego. Stanowi element systemu APS-2 (Army Prepositioned Stock-2) czyli całej sieci magazynów armii USA w Europie. Ułatwiają Amerykanom działanie w państwach sojuszniczych. Dzięki nim siły USA nie muszą transportować ciężkiego sprzętu w nagłych sytuacjach, a jedynie żołnierzy do jego obsługi.
Powstanie bazy APS-2 w Powidzu to odpowiedź na zwiększającą się od lat imperialną retorykę Rosji. Wojna na Ukrainie przyspieszyła jej budowę, aby pokazać Moskwie gotowość USA to obrony wschodniej flanki NATO. Wraz z nowym ciężkim sprzętem polskiej armii, realnie zwiększa to nasze zdolności obrony.
Jakie Abramsy trafiły do Powidza?
W Powidzu znajdują się magazyny LTESM-C, które pozwalają pomieścić wyposażenie całej pancernej brygady US Army. Mowa tu o 85 czołgach M1 Abrams, 190 wozach bojowych Bradley i 35 samobieżnych armatohaubicach M109 oraz innym sprzęcie wojskowym.
W dostawie do Powidza wyróżniają się najnowsze czołgi amerykańskiej armii - M1A2 Abrams SEP v3. To modyfikacja wprowadzająca nową strukturę wieży, zapewniająca lepszy pancerz. Główne ulepszenia w czołgu dotknęły także systemów elektronicznych, ulepszając jednostkę sterującą kadłubem i wieżą, jak i komunikację radiową. Wszyscy członkowie załogi M1A2 Abrams SEP v3 mają nowe wyświetlacze wysokiej rozdzielczości, pozwalające na lepszą kontrolę co dzieje się dookoła nich w czasie walki.
Działo M1A2 Abrams SEP v3 przystosowano do wystrzeliwania najnowszych amerykańskich pocisków M1147 i M829A4. Pierwszy to amunicja programowalna służąca do niszczenia lekko opancerzonych celów, piechoty, budynków i fortyfikacji. Drugi to amunicja przeciwpancerna ze zubożonym uranem, przystosowana do niszczenia najnowszych rosyjskich czołgów T-80BWM i T-90M.
Parametry taktyczno-techniczne czołgu M1A2 SEP Abrams v.3:
- Długość: 9,77 m
- Szerokość: 3,7 m
- Wysokość: 2,4 m
- Masa bojowa: 66,8 t
- Załoga: 4 osoby (dowódca, celowniczy, ładowniczy, kierowca)
- Napęd: Turbina gazowa Honeywell AGT1500 o mocy 1500 KM
- Prędkość maksymalna: 68 km\h
- Zasięg: 425 km
- Uzbrojenie główne: 120 mm armata gładkolufowa M256, 42 pociski
- Uzbrojenie dodatkowe: 1x karabin maszynowy 12,7 mm, 1x sprzężony karabin maszynowy 7,62 m
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!