Pokazali ukraiński czołg z dziwną modyfikacją
Jeden z ukraińskich czołgistów pokazał zaskakującą modyfikację swojego T-64, która ma chronić maszynę przed dronami. Efekt wygląda jakby wokół czołgu zbudowano prawdziwą klatkę.
Ukraiński T-64 z prawdziwą klatką
Wojna za naszą granicą to prawdziwy wyścig zbrojeń wśród zwykłych żołnierzy. Często wpadają na różne rozwiązania, aby tylko zwiększyć swoje bezpieczeństwo. Dotyczy to zwłaszcza ciężkich maszyn, na które nakłada się specjalny pancerz przeciwko ładunkom kumulacyjnym i dronom. Żołnierze tworzą przy tym charakterystyczne "klatki".
Jeden z takich pancerzy pokazał załogant ukraińskiego czołgu T-64BW wzór 2017. Pokazując perspektywę z włazu dowódcy ma się wrażenie, jakby dookoła czołgu postawiono ogrodzenie. Uwagę przykuwają szczególnie... metalowe łańcuchy, zwisające z dodatkowego pancerza jak jakieś zasłony z koralików.
"Klatki" na ukraińskich czołgach
Łańcuchy mają pełnić funkcję siatki, wyłapując niewielkie drony z ładunkami wybuchowymi. W domyśle dron ma uderzyć w taki łańcuch zamiast pancerz i albo To prowizoryczne rozwiązanie, emitujące realne siatki ochronne stosowane na niektórych czołgach np. rosyjskich T-90M.
Obok łańcuchów sama dodatkowa "klatka" przypomina podobne konstrukcje, jakie montują Ukraińcy i Rosjanie. To też improwizowane rozwiązanie, mające tworzyć swoiste ekrany przeciwkumulacyjne, jak nazwa wskazuje chroniąc przed pociskami z ładunkiem kumulacyjnym, rozpraszając ich strumień po detonacji.
Takie improwizowane rozwiązania są popularne, ale nie należą do szczególnie skutecznych. W ich przypadku drony czy pociski muszą uderzyć najczęściej pod odpowiednim kątem, aby zostały zatrzymane. Dodatkowo "klatki" mogą utrudniać załodze bezpieczną ucieczkę z uszkodzonego wozu.
Niemniej wobec częstych ataków dronów czy pocisków ppanc. takie rozwiązania są dla wielu załóg konieczne. Nawet jeśli nie są aż tak skuteczne, to nawet niewielkie dodatki ochrony w niektórych sytuacjach mogą uratować załogę. Szczególnie kluczowych ciężkich wozów jak widoczny na nagraniu T-64.
T-64 to najważniejszy czołg Ukrainy
T-64 to czołg podstawowy, którego konstrukcja sięga jeszcze lat 60. Gdy wchodził do służby, był prawdziwą rewolucją w rozwoju radzieckiej broni pancernej. Zadziwiał technologicznie nawet zachodnich wojskowych. T-64 zastosował wiele rozwiązań, które dziś stanowią fundamenty rosyjskiej broni pancernej jak automat ładowania czy działo gładkolufowe kalibru 125 mm. Niemniej w momencie wejścia do służby T-64 był równie nowatorski co skomplikowany i ostatecznie większy nacisk położono na tańszy i prostszy T-72, którego możliwości ulepszeń sprawiły, że ostatecznie stał się lepszy niż T-64.
T-64 był produkowany w Charkowie, stąd wiele z tych czołgów znalazło się na wyposażeniu Ukrainy po rozpadzie ZSRR. Jeszcze przed wybuchem pełnoskalowej wojny rosyjsko-ukraińskiej był to najliczniejszy czołg ukraińskiej armii, stanowiąc najważniejszą broń pancerną przeciw inwazji podczas jej pierwszych miesięcy. Ukraińcy przez lata modyfikowali swoje T-64, czego efektem jest widoczny na powyższym nagraniu T-64 wz. 2017.
Ta wersja czołgu ma utrzymać jego użyteczność na kolejne lata, wymieniając przede wszystkim systemy elektroniczne. W T-64 mod. 2017 zastosowano m.in. nowy celownik termowizyjny TPN-1-TPW, który zapewnia identyfikację celów w nocy i przy trudnej pogodzie na odległość 4 kilometrów. Czołg posiada też nową radiostację Lybid K-2RB, która według Ukraińców zapewnia szyfrowane połączenie na dystansie 70 km. T-64 mod. 2017 ma mieć także ulepszoną ochronę. Choć oficjalnie nie zdradzono, jakie wprowadzono przy tym modyfikacje, spekuluje się, że chodzi o wymianę wkładek w kostkach pancerza reaktywnego z tych z poradzieckiego systemu Kontakt-1 na wkładki z opracowanego przez Ukraińców systemu "Nóż".
Parametry taktyczno-techniczne czołgu T-64 mod. 2017:
- Załoga: 3 osoby (dowódca, celowniczy, kierowca)
- Długość: 9,22 m
- Szerokość: 3,4 m
- Wysokość: 2,2 m
- Masa bojowa: 42500 kg
- Uzbrojenie główne: działo 2A64M-1 kalibru 125 mm
- Uzbrojenie dodatkowe: karabin maszynowy NSVT kalibru 12,7 mm, karabin maszynowy PTK 7,62 mm
- Napęd: silnik 5TDFo mocy 700 KM
- Prędkość maksymalna: 60 km/h
- Zasięg jazdy: 500 km
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!