Polak, Chorwat - dwa bratanki

W listopadzie ubiegłego roku wspólnie ćwiczyli na żagańskim poligonie, od kilku tygodni razem prowadzą operacje bojowe NATO. Polscy i chorwaccy specjalsi realizują operacje sił specjalnych misji ISAF w Afganistanie. Chorwaci weszli bowiem w skład Zadaniowego Zespołu Bojowego utworzonego na bazie żołnierzy z Jednostki Wojskowej Komandosów (JWK) z Lublińca.

Mi-8
Mi-8materiały prasowe
Polacy wraz z Chorwatami odbyli w 2013 roku serię ćwiczeńarchiwum DWS/Karol Nowickimateriały prasowe

Polscy komandosi z sukcesem wdrożyli swoich chorwackich kolegów w procedury i szkolenia obowiązujące siły specjalne działające w ramach odrębnego łańcucha dowodzenia natowskiej operacji ISAF. Dowódca zespołu bojowego JWK wysoko ocenia przygotowanie i dotychczasowe praktyczne działanie chorwackich żołnierzy.

- Po przylocie w rejon misji nasi koledzy z Chorwacji zrealizowali najpierw cały cykl szkoleń zapoznawczych z afgańskimi funkcjonariuszami policyjnych sił specjalnych oddziałów PRC (z ang. Provincial Response Company) prowincji Ghazni, których szkoleniem zajmuje się mój zespół - mówi dowódca zespołu z JWK. - Odbyło się również  kilka spotkań żołnierzy chorwackich z kluczowym personelem PRC - dodaje.

Była to niezmiernie istotna kwestia gdyż w Afganistanie żołnierze polskich wojsk specjalnych realizują m.in. jeden z priorytetów misji ISAF, jakim jest szkolenie miejscowych sił bezpieczeństwa oraz wsparcie działań antyterrorystycznych. To właśnie szkoleni i wspierani przez polskich komandosów afgańcy funkcjonariusze sił specjalnych PRC coraz częściej samodzielnie prowadzą skuteczne akcje przeciwko rebeliantom.

Dowódca operacji specjalnych Stanów Zjednoczonych admirał Wiliam H. McRaven, w czasie swojej ostatniej wizyty w Polsce za szczególnie ważne uznał właśnie sukcesy uzyskane przez komandosów z Lublińca w zakresie szkolenia pododdziałów afgańskich PRC. Specjalsi z JWK byli wielokrotnie wyróżniani przez swoich natowskich przełożonych z misji ISAF, ich skuteczność chwalą również afgańscy partnerzy

Nie tak dawno Chorwaci przeszli "chrzest bojowy" w postaci aktywnego udziału w bojowym rekonesansie wraz z polskimi i afgańskimi operatorami wojsk specjalnych.

- W wyniku pozytywnego przebiegu szkolenia podjąłem decyzję o przeprowadzeniu pierwszej operacji z udziałem chorwackiego zespołu. Co warto podkreślić to fakt, że w tych działaniach główną rolę odgrywali nasi afgańscy partnerzy, stanowiący zdecydowaną większość sił biorących udział w realizacji tych zdań - relacjonuje oficer dowodzący lublinieckimi komandosami. - Widzę, że nasi chorwaccy koledzy bardzo dobrze sobie radzą w środowisku misji, mają coraz lepsze relacje z policjantami z PRC. Aktualnie przygotowujemy się do kolejnych wspólnych operacji - stwierdza oficer JWK.

Prowadzenie wspólnych operacji w Afganistanie jest konsekwencją podpisanej w 2011 roku umowy bilateralnej o współpracy pomiędzy siłami specjalnymi Chorwacji i Polski. Realizacją postanowień porozumienia zajęło się Dowództwo Wojsk Specjalnych (DWS), a jego kadra rozpoczęła z Chorwatami cykl ćwiczeń oraz szkoleń w ramach programu wymiany doświadczeń (ang. Joint Combined Exchange Training, JCET).

Chorwaci są częstymi gośćmi na ćwiczeniach w Polscearchiwum DWS/Karol NowickiINTERIA.PL/materiały prasowe

W ten sposób specjaliści z DWS przekazywali swoim chorwackim kolegom wiedzę zarówno w zakresie szkolenia operatorów, jak również budowania struktur dowodzenia oraz procedur operacyjnych, którą nabyli m.in. w ramach współpracy z siłami specjalnymi Stanów Zjednoczonych na bazie zawartego w 2009 roku porozumienia, określającego Amerykanów jako strategicznego partnera naszych wojsk specjalnych. Tamto porozumienie było swoistym kamieniem milowym, a od 2009 roku nastąpił niezwykle dynamiczny rozwój polskich wojsk specjalnych. Nasi komandosi zaczęli być postrzegani jako liderzy w zakresie sił specjalnych państw regionu Europy Środkowo - Wschodniej.

Od 2011 Polacy stali się tak samo ważnym partnerem dla Chorwatów, jakimi wcześniej byli dla nich Amerykanie. Polscy i chorwaccy żołnierze wspierani przez swoich kolegów z Węgier działali w ramach jednego Zadaniowego Zespołu Bojowego w czasie międzynarodowych ćwiczeń wojsk specjalnych pk. "Cobra-13" (listopad 2013), których celem było certyfikowanie wystawianego na bazie Polaków Sojuszniczego Dowództwa Komponentu Operacji Specjalnych.

Zaliczenie ćwiczenia było ostatnim krokiem na drodze do uzyskania przez Polskę statusu "państwa ramowego" NATO w obszarze operacji specjalnych. Praktyczne współdziałanie z chorwackimi komandosami w ramach ISAF - największej jak dotąd misji wojskowej Sojuszu, jest jednym z pierwszych owoców osiągnięcia przez polskich specjalsów natowskich standardów w zakresie prowadzenia operacji specjalnych. Zaangażowanie partnerów z zagranicy w działania prowadzone przez polskie wojska specjalne świadczy o dużym zaufaniu jakim darzą nas sojusznicy. Wspólnie realizowane operacje dają obydwu stronom realne korzyści m.in. w kwestii rozwijania posiadanych już zdolności.

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas