Potężny polski czołg zauważony w Ukrainie. Ma ważne zadanie

W sieci pojawiły się nowe zdjęcia polskiego czołgu PT-91 Twardy, wykorzystywanego przez Ukraińców. Widać na nich jak maszyna wspiera wysiłki armii w obwodzie donieckim. To warto wiedzieć o "twardzielu" z Polski!

Polskie czołgi PT-91 Twardy biorą udział w walkach na froncie wojny Ukrainy co najmniej od lipca br. Najnowsze zdjęcia pokazują zaś maszynę w obwodzie donieckim podczas ćwiczeń niedaleko frontu. Możemy na nich zobaczyć jak wygląda przygotowanie ukraińskich czołgistów.

Polski PT-91 Twardy szkoli żołnierzy do walki

Czołg ze zdjęć znajduje się na wyposażeniu 22. Brygady Zmechanizowanej, która jako pierwsza otrzymała PT-91, po przekazaniu ich przez Polskę. Jej żołnierze stale szkolą się na nich już od kilku miesięcy.

Reklama

Dostępne materiały sugerują, że duża część z 60 czołgów PT-91 Twardy w Ukrainie, służy do szkolenia żołnierzy. Można je jednak zobaczyć na froncie. Jeden z tych czołgów został uszkodzony niedaleko wsi Kliszczijiwka na południe od Bachmutu, co zarejestrował portal Oryx.

Ukraińcy mają dobre zdanie o czołgu PT-91 Twardy

PT-91 Twardy wywodzi się z konstrukcji T-72 (dokładniej T-72M1) i do czołgów tej serii jest najczęściej porównywany przez Ukraińców. Na wojnie nasz czołg wyrobił sobie opinię dobrej maszyny, która efektywnie może wykonywać powierzone zadania. Doceniane są ulepszenia względem poradzieckich modeli.

W lipcu w rozmowie dla agencji Unian ukraiński ekspert Ołeksandr Kowalenko stwierdził, że PT-91 cechuje się ulepszoną ochroną i bardziej rozwiniętymi systemami kontroli ognia, ułatwiając walkę. Mankamentem ma być silnik, który jak zapewnia dobrą mobilność, to często jest za słaby po dodaniu np. dodatkowego pancerza, co jest praktyką Ukraińców.

PT-91 Twardy nie dorównuje nowszym konstrukcjom jak Leopard 2A6 czy Challenger 2, jednak nie taka jest jego rola. Gdy został opracowany w latach 90., miał wycisnąć ile się da ze starej konstrukcji T-72, przygotowując ją na nowe tysiąclecie i pokazać, że polska armia się rozwija. Wojna na Ukrainie dowodzi, że polscy konstruktorzy spełnili te oczekiwania.

Czołgi PT-91 Twardy Polski i Ukrainy

PT-91 Twardy ze starszej konstrukcji T-72M1 wykorzystuje armatę 2A46 standardowego poradzieckiego kalibru 125 mm. Prócz tego to jednak zupełnie inna maszyna, zwłaszcza pod kątem elektroniki i ochrony.

Przede wszystkim zastosowano nowe kostki pancerza reaktywnego krajowego projektu ERAWA oraz system ostrzegawczy Obra. Ten pierwszy po trafieniu uwalnia kontreksplozję, pochłaniając siłę uderzenia pocisku. Ten drugi zaś wykrywa wrogie lasery i dalmierze i gdy PT-91 zostanie wzięty na cel, stawia ochronną zasłonę dymną. Względem T-72 polski czołg posiada ulepszone systemy kierowania ogniem SKO 1-M DRAWA krajowej produkcji oraz nowy silnik Wola S-12U o mocy 850 koni.

Czołgi PT-91 Twardy nadal służą w Wojsku Polskim i obecnie mamy 172 takie czołgi, po zapowiedzi wysłania 60 maszyn Ukrainie. Walka z rosyjską inwazją to dla nich swoista emerytura, wobec pojawiania się w polskim arsenale nowszych czołgów M1A2 Abrams czy K2 Black Panther. W obliczu nieuchronnej modernizacji to dobrze, że czołgi PT-91 Twardy mogą się jeszcze przydać w walce z Rosjanami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Czołg PT-91 Twardy | wojna | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy