Rosja wzmacnia siły na granicy z Ukrainą
Wbrew zapowiedziom o wycofaniu części rosyjskich wojsk, Moskwa przesyła dodatkowe oddziały na granicę z Ukrainę wraz z nowym sprzętem, w tym najnowszą wersję podstawowego czołgu T-90.
Rosja wysłała na granicę dodatkowe 7 tys. żołnierzy - poinformował przedstawiciel Białego Domu opierając się o zdjęcia satelitarne z ostatnich 48 godzin. Podobne opinie wygłaszali również eksperci bazując na komercyjnych zdjęciach satelitarnych. Informacja ta zaprzecza rosyjskim twierdzeniom o tym, że ich żołnierze wracają do swoich garnizonów. Obecna liczba wojsk oscyluje wokół 150 tys.
Najnowsza wersja czołu T-90 blisko granicy z Ukrainą
Rosjanie sprowadzili również na granicę z Ukrainą najnowocześniejsze wersje swojego czołgu T-90M Proryw, których transport na lawecie kolejowej został nagrany w mediach społecznościowych koło wsi Kastornaja w regionie kurskim 83 kilometry od granicy ukraińskiej. 20 czołgów należy do 1 Gwardyjskiej Armii Pancernej będącej częścią Zachodniego Okręgu Wojskowego.
Najnowsza wersja rosyjskiego czołu podstawowego T-90 została wyposażona w rozwiązania technologiczne, które zostały stworzone z myślą o T-14 Armata, ostatnim czołgu wprowadzonym do rosyjskiego wojska.
T-90M posiada nową wieżę z ze zmodernizowaną armatą gładkolufową 2A46M kalibru 125mm wraz z nowym systemem sterowania ognia oraz zdalnie sterowanym karabinem maszynowym.
Dodatkowo czołg został wzbogacony o moduł pancerza reaktywnego "Relikt", który ochrania kadłub i wieżę. Podstawowa wersja T-90 Władimir weszła do produkcji w 1993 roku jako modernizacja czołgu T-72B.
Eskalacja sytuacji na granicy z Ukrainą spotkała się również z reakcją ze strony Stanów Zjednoczonych, które poza wysłaniem żołnierzy do Polski, Rumuni i Niemiec zdecydowały o rozmieszczeniu dodatkowego tysiąca żołnierzy w Bułgarii.