Rosja złomuje atomowe okręty

Rosja wycofuje kolejne okręty o napędzie atomowym. Trwa złomowanie krążowników typu Orłan, a zapowiedziano, że złomowany zostanie największy na świecie atomowy okręt podwodny "Dmitrij Donskoj".

"Admirał Łazariew" (eks-"Frunze") jest drugim z czterech zbudowanych przez stocznię "Bałtijskij Zawod" im. S. Ordżonikidzie w Leningradzie ciężkich krążowników atomowych proj. 11442 Orłan
"Admirał Łazariew" (eks-"Frunze") jest drugim z czterech zbudowanych przez stocznię "Bałtijskij Zawod" im. S. Ordżonikidzie w Leningradzie ciężkich krążowników atomowych proj. 11442 Orłandomena publiczna

Stocznia АО "30 SRZ" wchodzi w skład grupy stoczniowej należącej do koncernu Rosnieftʹ. Ma ona duże doświadczenie w utylizacji atomowych okrętów podwodnych, ostatnio wykonała również rozbiórkę wielkiego okrętu rozpoznawczego Urał proj. 1941 Titan z napędem jądrowym.

W kontekście utylizacji krążownika Admirał Łazariew, lokalizacja stoczni jest bardzo korzystna, ponieważ po sąsiedzku, po drugiej stronie zatoki Razbojnik, znajduje się dalekowschodnie składowisko odpadów promieniotwórczych, na którym przechowane są reaktory utylizowanych dotychczas okrętów o napędzie nuklearnym.

Również odległość, na którą trzeba było przeholować kadłub krążownika, było niewielka, ponieważ od dłuższego czasu cumował on przy pirsie w buchcie Abrek, będącej częścią większej zatoki Striełok. W doku pływającym stoczni АО "30 SRZ" ma się on znaleźć do końca sierpnia br., zaś cały proces utylizacji zakończyć ma się do 30 listopada 2025 roku.

Rosjanie testują nową broń. Pojawią się roje dronów?

Po wielu miesiącach przygotowań odbył się pierwszy wspólny lot samolotu wielozadaniowego Su-57 z prototypem bojowego bezzałogowego statku latającego S-70 Ochotnik-B.

Podczas trwającego ponad 30 minut lotu przeprowadzono próby komunikacji. Przesłano dane z radaru S-70 do Su-57, co umożliwiło wypracowanie danych do wykorzystania uzbrojenia rakietowego klasy powietrze-powietrze dalekiego zasięgu.MON FREast News
Pozwoli to na wystrzelenie pocisku do celu bez konieczności zbliżenia się załogowego samolotu do strefy reagowania obrony przeciwlotniczej przeciwnika. Jak podkreśla MO FR, podczas próby bezzałogowiec pracował wyłącznie w trybie automatycznym.MON FREast News
S-70 został zaprojektowany jako rosyjski odpowiednik zaufanego skrzydłowego, która jest badana i rozwijana w USA, Australii i Wielkiej Brytanii. Koncepcja zakłada współpracę załogowego i bezzałogowego statku powietrznego. MON FREast News
Wcześniej podobna koncepcja MUM-T (Manned-Unmanned Teaming), została przetestowana i wdrożona w US Army między śmigłowcami uderzeniowymi AH-64E Apache Guardian i bezzałogowcami AAI RQ-7B Shadow, lecz bez możliwości autonomicznego trybu lotu bezzałogowca.MON FREast News
S-70 ma rozpiętość 17,6 m, długość 13,6 m i zasięg do 4000 km. Może przenosić ładunek o masie do 2000 kg. Bezzałogowiec ma być napędzany silnikiem turbowentylatorowym Saturn-Liulka AŁ-41F1 (izdielije 117) z Su-57 i Su-35S lub starszym AŁ-31 z Su-27P. To pozwoli uzyskać prędkość maksymalną 1000 km/h. Maksymalna masa startowa jest szacowana na ponad 20 000 kg, będzie zatem najcięższym bezzałogowcem rozwijanym dotąd w Rosji.
Z kolei suchoj Su-57, zwany do niedawna T-50 PAK-FA, jest myśliwcem 5 generacji, który miał stanowić prawdziwy skok jakościowy w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Niestety program wciąż kuleje. Samolot został oblatany 29 stycznia 2010 roku, produkcję seryjną planowano rozpocząć trzy lata później. Jednak na razie całkowicie o niej zapomniano. Choć jeszcze pod koniec 2014 roku dowództwo deklarowało, że do 2020 roku Siły Powietrzne otrzymają 55 sztuk. Do dziś wyprodukowanych zostało 10 prototypów do testów w locie i cztery do prób naziemnych.
Nadal pojawiają się problemy z silnikami Saturn-Liulka AŁ-41F1. W 2011 roku drugi prototyp Suchoja T-50-2 musiał przerwać start, ponieważ doszło do pompażu prawego silnika. Cztery lata później piąty prototyp, oznaczony T-50-5, zapalił się podczas lądowania na lotnisku w Żukowskim, leżącym około 40 km Moskwy. Wówczas przedstawiciele Suchoja poinformowali, że pożar miał charakter lokalny i został bardzo szybko ugaszony. Wkrótce pojawiły się fotografie pokazujące spalone osłony silników. Na początku 2016 zdecydowano zainstalować nowe silniki Fazy II. 10 marca poinformował o tym Jewgienij Marczukow, główny projektant w zakładach NPO Saturn. Wersja z nowym napędem ma być gotowa po 2020 roku.
Współpraca S-70 z Su-57 przeniesie żołnierza w zupełnie inny poziom prowadzenia działań wojennych. Rosjanie wiążą z projektem spore nadzieje na zniwelowanie przewagi amerykańskich koncernów.MON FREast News

Z Bałtyku na Daleki Wschód

"Admirał Łazariew" (eks-"Frunze") jest drugim z czterech zbudowanych przez stocznię "Bałtijskij Zawod" im. S. Ordżonikidzie w Leningradzie (dziś AO "Bałtijskij Zawod" w Sankt Petersburgu) ciężkich krążowników atomowych proj. 11442 Orłan. Jego stępkę położono 26 lipca 1978 r., zwodowano 26 maja 1981 roku, zaś przyjęto do służby 31 października 1984 roku w Leningradzie. Do Władywostoku zawinął on rok później, a od 22 kwietnia 1992 r. nosi obecną nazwę. W latach 90. okręt był już niezdolny do walki, w związku z czym został wycofany ze służby i po zakonserwowaniu zacumowany przy pirsie w zatoce Abrek.

Ze względu na brak możliwości przeprowadzenia na Dalekim Wschodzie wymiany paliwa w dwóch 150 MW reaktorach typu KN-3, krążownik klasyfikował się do utylizacji. W 2004 r. okręt trafił on do stoczni "Zwiezda" w miejscowości Bolszoj Kamien’, gdzie wyładowano paliwo jądrowe i przeprowadzono prace pozwalające na jego długotrwały postój.

W 2005 roku Łazariew powrócił na swoje dotychczasowe miejsce postoju. 17 grudnia 2014 r. stocznia АО "30 SRZ" zakończyła jego kolejną naprawę dokową. Rok później w związku z ogłoszeniem nowej doktryny morskiej Rosji pojawiły się głosy o potrzebie jego zachowania i przywrócenia do służby. Ostatecznie nic takiego nie nastąpiło i w kwietniu 2019 r. poinformowano, że utylizację tego okrętu, podobnie jak i najstarszego z krążowników proj. 1144 - "Admirała Uszakowa" (eks-"Kirow") - zaplanowano na 2021 r.

Andrzej Nitka