Rosjanie stracili ważną bazę dronów. Sami zwabili Ukraińców

Żołnierze Sił Specjalnych Ukrainy pokazali najnowszy film z ich polowania na rosyjskie drony na południowym odcinku frontu, gdzie widać moment potężnego uderzenia w polowe centrum operacyjne Rosjan.

Na froncie wojny w Ukrainie każdy ruch może być śledzony przez wroga. Idealnie pokazali to ukraińscy specjalsi podczas operacji na południowym kierunku frontu, najprawdopodobniej odcinku zaporoskim. Ukraińcy swoim własnym dronem śledzili rosyjskiego drona zwiadowczego ZALA 421.

Na nagraniu Ukraińcy zarejestrowali moment, gdy rosyjski dron wrócił ze swojego patrolu. Rosyjski żołnierz zabrał go do stanowiska dowodzenia, aby przejrzeć zebrany materiał. Nie był świadomy, że ten dron zwabił Ukraińców, którzy obserwowali każdy jego krok.

HIMARS zniszczył punkt dowodzenia dronów

Po znalezieniu bazy Rosjan, ukraińscy żołnierze podali jej pozycje artylerzystom. Ci za pomocą precyzyjnego ostrzału wyrzutni HIMARS, zniszczyli całe centrum dowodzenia. Na nagraniu widać, jak paru rosyjskich żołnierzy biegnie do niewielkiego obiektu, ratować co się da, jednak wszystko strawił ogień.

Reklama

Prawdopodobnie to terenowe centrum dowodzenia służyło Rosjanom jako okoliczna baza operacyjna dla innych dronów. Prócz samych maszyn, które Rosjanie mogli przetrzymywać w środku, znajdować się tam musiał cały sprzęt do analizowania zebranych materiałów i koordynowania akcji. Tym samym Rosjanie stracili ważną bazę polową.

Rosjanie stracili punkt operacyjny dronów

Całe nagranie pokazuje kunszt operacyjny ukraińskich sił specjalnych. Jak rasowi drapieżcy, zamiast od razu kierować ogień na rosyjskiego drona, po jego tropie natrafili na większą zdobycz. Z nagrania można wywnioskować, że Ukraińcy śledzili dron Zala 421-16E, popularną maszynę zwiadowczą Rosjan o rozpiętości skrzydeł ok. 2,8 metra, mogącą lecieć z prędkością 110 km\h przez maksymalnie cztery godziny.

Wobec trwających walk na południowym odcinku frontu trafianie takich baz polowych to jeden z priorytetów Ukraińców. Trafiając takie drony jak Zala 421 pozbawiają Rosjan oczu na polu walki. Jednak szczególnie ważne jest także unieszkodliwienie dronów kamikadze jak Zala Lancet-3, które ciągle masowo niszczą ukraiński ciężki sprzęt np. przekazane przez Polskę armatohaubice Krab.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy