Rosjanie upolowali bardzo rzadki sprzęt. Ma ponad 70 lat

Po raz pierwszy w historii Rosjanie zniszczyli bardzo rzadko spotykany system armii ukraińskiej. Jego projekt sięga lat pięćdziesiątych, a opracowano go w ZSRR i prawdopodobnie zmodernizowano w Polsce. O jaką broń chodzi?

Rosyjska armia chwali się, że niedawno udało im się zniszczyć system obrony przeciwlotniczej S-125 armii ukraińskiej. Zdjęcia upublicznione przez Rosjan są pierwszym wizualnym potwierdzeniem porażenia tego bardzo rzadkiego obecnie rodzaju sprzętu w całym konflikcie rosyjsko-ukraińskim.

O ile na pierwszy rzut oka wydaje się, że system ten należy już do muzeum, to dzięki modernizacjom Ukraińcy wciąż są w stanie wykrzesać z niego pewną skuteczność i Rosjanie nie mogą ich lekceważyć. 

Obecnie wiadomo, że Ukraińcy korzystają z dwóch wersji systemu — ukraińskiej modernizacji S-125M1 Peczora-M1 oraz polskiego wariantu S-125 Newa-SC, który prawdopodobnie został teraz zniszczony przez Rosjan. Ukraińcy swego czasu opublikowali wideo, na którym widoczne było strzelanie z S-125 najprawdopodobniej do rosyjskiego drona. 

Reklama

Czym jest system S-125 Newa?

S-125 Newa, który w kodzie NATO nazywany jest SA-3 Goa, to system kierowanych pocisków przeciwlotniczych krótkiego zasięgu, które opracowano w ZSRR w celu uzupełnienia systemów S-25 i S-75. Ma on od nich krótszy zasięg wynoszący maksymalnie 22 kilometry, a jego pocisk leci wolniej i osiąga niższy pułap.

Początkowo stanowiły one element obrony Moskwy oraz obronę przeciwlotniczą jednostek lądowych Armii Czerwonej, jednak z uwagi na powolne przechodzenie do pozycji bojowej zostały w tym zadaniu zastąpione przez systemy Kub, które do służby weszły w 1967 roku.

Już w roku wprowadzenia S-125 do służby rozpoczęto prace nad jego modernizacją zwaną Newa-M ze zwiększonym zasięgiem, pułapem i masą głowicy. Ostatnią radziecką modernizacją była Newa-M1, która posiadała dodatkowy kanał śledzenia celów oraz ulepszoną elektronikę. Różne wersje systemu zostały sprzedane do łącznie 35 krajów. Brały udział w wielu konfliktach zbrojnych m.in. w Wietnamie i w wojnie Yom Kippur, gdzie zestrzeliły rzekomo 43 izraelskie samoloty. W 1999 zmodyfikowana Newa-M zestrzeliła amerykański samolot stealth F-117 Nighthawk.

Dwie modernizacje systemu używane przez Ukrainę

Ukraiński wariant S-125M1 Peczora-M1 charakteryzuje się przede wszystkim poprawą celności rakiet oraz ich zasięgu. Polska Newa-SC (SC — "samobieżny" i "cyfrowy") to modernizacja opracowana w latach 90., w której przestarzałe analogowe elementy systemu sterowania oparte o lampy elektronowe zastąpiono podzespołami cyfrowymi. Zwiększyło to niezawodność całego systemu oraz celność rakiet. Wyrzutnie posadowiono także na podwoziach czołgów T-55, a radary na podwoziach kołowych MAZ-543 co znacznie poprawiło mobilność systemu. W 2021 roku na stanie Wojska Polskiego znajdowało się 17 zestawów Newa-SC, z których nieznana liczba została przekazana Ukrainie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosjanie | Ukraina | systemy przeciwlotnicze | sprzęt wojskowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy