Rosjanie zdobyli potężny amerykański wóz bojowy
Rosjanie przejęli w trakcie walk na wschodzie Ukrainy jeden z dostarczonych tam amerykańskich wozów bojowych piechoty, a mianowicie M2A2 ODS Bradley. Niestety, pojazd znajdował się w idealnym stanie. To ogromny problem dla Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.
Władze w Kijowie i Waszyngtonie mają ogromny problem. Rosjanie, podczas zaciekłych walk w okolicach ukraińskiego miasta Pokrowsk, przejęli porzucony przez żołnierzy 47. Brygady Piechoty Zmechanizowanej SZU, amerykański wóz bojowy piechoty M2A2 ODS Bradley. Niestety, pech chciał, że pojazd znajdował się w idealnym stanie, ponieważ ukraińscy żołnierze nie zdążyli go zniszczyć.
Propagandowe media Kremla nie omieszkały pochwalić się swoim pozyskanym militarnym złotem, a nawet pokazać materiał filmowy z jego oględzin. Amerykańska maszyna miała zostać przetransportowana do jednego z rosyjskich instytutów badawczych, które będą miały za zadanie pozyskać tajne informacje na temat specyfikacji i funkcjonowania tej broni.
Rosjanie przejęli amerykański wóz bojowy Bradley
Mało tego, Rosjanie podali, że ten konkretny przejęty wóz bojowy piechoty został wyremontowany w 2022 roku, zatem można oczekiwać, że na jego pokładzie znalazły się wszystkie najnowsze systemy bojowe. Zdobyty wcześniej i zaprezentowany pojazd nie był jednak wyposażony w pancerz, a we wnętrzu brakowało kilku ważnych systemów. Teraz sytuacja się zmieniła.
To zła wiadomość nie tylko dla Ukraińców, ale również dla Amerykanów. Rosjanie będą mogli bowiem przygotować broń, która będzie w przyszłości skutecznie radziła sobie z tymi pojazdami. A wiemy, że Bradley za pomocą swojej armaty bez problemu może zniszczyć nawet najnowszy i najpotężniejszy rosyjski czołg, czyli T-90M.
Amerykańskie wozy Bradley dają się we znaki Rosjanom
Stany Zjednoczone zapowiadały przekazanie Ukrainie łącznie 182 wozów Bradley w wersji M2A2 ODS i dodatkowo do nich 250 tysięcy sztuk amunicji. Niestety, nie wiadomo, ile obecnie sztuk działa na froncie w Ukrainie. Jak niedawno informowaliśmy, dwie sztuki tych pojazdów jakiś czas temu zostały przejęte przez Rosjan, a teraz dołączyła do nich trzecia.
Amerykański wóz bojowy waży 27 ton i jest napędzany wysokoprężnym silnikiem Cummins VTA-903T o mocy 600 KM, który umożliwia rozpędzenie pojazdu do ok. 60 km/h. Z przodu maszyny zastosowano pancerz reaktywny, chroniący przed ostrzałem z armat automatycznych 2A42 kal. 30 mm i granatników przeciwpancernych RPG-7.
M2A2 ODS Bradley to potężna broń
Jednak najważniejszą bronią jest jego armata łańcuchowa M242 Bushmaster kal. 25 mm miotająca różnymi pociskami. M2A2 ODS Bradley góruje nad standardowymi wozami piechoty takimi jak BWP-1 czy BWP-2 używanymi w Ukrainie. Przede wszystkim amerykański wóz ma znacznie lepszą optykę na podczerwień i w nocy. Na polu walki pojedynki wygrywa ten, kto pierwszy zauważy przeciwnika.
Bradley zapewnia w tym przewagę Ukraińcom, o czym Rosjanie mogli przekonać się wiele razy. Przy tym dzięki systemowi informacji i kontroli walki FBCB2, umożliwia sprawną komunikację między wozami, koordynując atak.