Systemy S-125 bronią Ukrainy. Polska wysłała własną wersję tej broni
W sieci pojawiły się nowe nagrania zestrzelenia rosyjskiego drona. Ukraińcy wykorzystali do tego rakietę z systemu obrony powietrznej S-125. Warto wiedzieć, że Ukraina dostała specjalną wersję tego sprzętu od Polski.


Ukraiński S-125 niszczy rosyjskiego drona
Na nagraniach widać jak ukraińska załoga z sukcesem trafia obiekt w powietrzu, który zinfiltrował obszar w okolicach Odessy. W obu przypadkach udało się trafić rosyjskie drony rekonesansu Orłan-10, zbierające dane wywiadowcze.
Jak zwraca uwagę kanał OSINTtechnical do zestrzelenia użyto rakiety wystrzelonej przez system obrony powietrznej S-125 Newa/Peczora. To już dość przestarzała broń, którą jak widać, Ukraińcy używają do zwalczania wolno lecących celów na bliższym dystansie.
S-125 broni ukraińskiego nieba
S-125 to system ziemia-powietrze, który zaprojektowano jeszcze w latach 60. w ZSRR. Od tego czasu stał się jedną z najpopularniejszych broni przeciwlotniczych na świecie. Ukraińcy jeszcze przed wojną posiadali te systemy w wersji S-125M1, które przywrócili do służby po aneksji Krymu w 2014 roku.
Część z nich zostało zmodernizowane do standardu S-125-2D Peczora przez ukraińskie przedsiębiorstwo Aerotechnika. Według państwowej firmy Ukroboronexport zajmującej się sprzedażą ukraińskiego sprzętu wojskowego ulepszona wersja S-125 ma zwiększony zasięgi rakiet z 25 do 35 kilometrów, posiada ulepszone zdolności zwalczające zakłócenia systemy elektroniczne i wykorzystuje nowocześniejszy radar P-18MA lub P19MA. Pozwala na niszczenie nisko lecących samolotów, helikopterów i dronów oraz pocisków kierowanych.
Polskie S-125 na Ukrainie
Warto zaznaczyć, że Kijów po wybuchu pełnoskalowej wojny otrzymał też systemy S-125 od Warszawy, w naszej krajowej modernizacji Newa SC. Opracowały ją Wojskowe Zakłady Elektroniczne w Zielonce i Wojskowa Akademia Techniczna. Polacy umieścili wyrzutnie na platformie wozów inżynieryjnych WZT-1, a systemy naprowadzania rakiet na wozach MAZ-543. Stąd oznaczenie S-samobieżny.
Podobnie jak w ukraińskiej modyfikacji, polska Newa SC. ma zmodernizowane systemy elektroniczne. Wprowadzono nowe półprzewodniki i przeprowadzono ulepszenia cyfrowe, zwiększając zasięg rakiet do 25 km, a ich maksymalny pułap do 18 km. Stąd oznaczenie C-cyfrowy.
