Ukraińcy otrzymali nowy transporter Oncilla. Ufundowała go polska firma

Ukraiński wywiad wojskowy otrzymał z Polski nowy transporter opancerzony Oncilla. To polsko-ukraińska konstrukcja, które już ratuje życie żołnierzom na froncie. Ukraińskie służby podziękowały za tę pomoc jednej z polskich firm, która sfinansowała zakup transportera wraz z całym wyposażeniem.

Polska firma ufundowała Ukraińcom transporter opancerzony Oncilla. To wóz produkowany w Polsce
Polska firma ufundowała Ukraińcom transporter opancerzony Oncilla. To wóz produkowany w PolsceTwitter
Polska firma ufundowała Ukraińcom transporter opancerzony Oncilla. To wóz produkowany w Polsce
Polska firma ufundowała Ukraińcom transporter opancerzony Oncilla. To wóz produkowany w Polsce@RyszardJonskiTwitter

Polska nie ustaje we wspieraniu wysiłków wojennych Ukrainy. Obok jednak działań państwa jak deklaracja wysłania Mig-ów 29, swój udział mają także zwykli Polacy, oraz krajowe firmy i przedsiębiorstwa. Dzięki takiej pomocy ukraiński wywiad wojskowy otrzymał właśnie nowy transporter opancerzony Oncilla.

Ukraińskie służby na swojej stronie podziękowały polskiej firmie Trans Selekt, która sfinansowała zakup pojazdu. Wzmocni on kolekcję innych transporterów Oncilla, które już służą w ukraińskiej armii.

Mamy 30 takich pojazdów, które już walczą. Bardzo dobrze pokazały się na polu walki, ratując życie [żołnierzy - przypis red.]
Wiktor Lewczenko, przedstawiciel biura projektowego Beryl

Transporter opancerzony Oncilla. Polsko-ukraińska konstrukcja

Transporter Oncilla to polska modyfikacja powstała na licencji ukraińskiego pojazdu Dozor-B. Mamy tu do czynienia z transporterem opancerzonym 4x4, służącym do wielu zadań na polu walki od desantowania żołnierzy po rozpoznanie chemiczne i radiologiczne.

Mista otrzymała licencję na produkcję transportera Oncilla w 2013 roku. Obecnie na jego wyposażenie składa się m.in. autonomiczny system gaśniczy, system pompowania opon czy hydrauliczne wspomaganie kierownicy
Mista otrzymała licencję na produkcję transportera Oncilla w 2013 roku. Obecnie na jego wyposażenie składa się m.in. autonomiczny system gaśniczy, system pompowania opon czy hydrauliczne wspomaganie kierownicy@in_memoriam818Twitter

Transporter, jaki teraz otrzymali Ukraińcy, to podstawowa wersja mogąca przewozić drużynę sześciu żołnierzy. Posiada także moduł bojowy z karabinem maszynowym NSV kalibru 12,7 mm. Ta Oncilla wyposażona jest w silnik IVECO NEF 4 ENTC o mocy 209 koni mechanicznych, pozwalający rozpędzić ją do 120 km\h po asfalcie. Mobilność to kluczowa cecha transportera, pozwalająca mu także na operowanie w ciężkim terenie. Przydaje się to szczególnie podczas walk na często błotnistych polach ukraińskiego frontu.

Oncilla posiada także wersję ze słabszym silnikiem KM DEUTZ BF 4M 1013FC o mocy 190 koni mechanicznych
Oncilla posiada także wersję ze słabszym silnikiem KM DEUTZ BF 4M 1013FC o mocy 190 koni mechanicznych@andriy_shynkoTwitter

Oncilla jest bardzo dobrą platformą do modyfikacji, dlatego Mista oraz ukraińska firma Beryl, które odebrało nowy transportowiec, wspólnie pracują nad tworzeniem jego specjalistycznych wersji. Wśród planowanych jest np. pojazd do odminowywania terenu czy mobilny radar.

Transporter Oncilla w Ukrainie

Od wybuchu wojny w Donbasie Ukraina zabiegała o zakup transporterów Oncilla. Według danych importu ukraińskiej armii, Kijowowi udało się kupić 24 sztuki pojazdu w 2021 roku. Jeżeli na froncie już jeździ 30 wozów Oncilla, to być może w czasie wojny doszło do dostaw, o których publicznie nie mówiono. Mimo że mamy niewiele informacji o wykorzystaniu polsko-ukraińskiego transportera na wojnie, są dowody na jego wykorzystanie w walkach.

Mimo że nie jest o nim tak głośno, jak o polskich czołgach T-72 czy wyrzutniach Piorun, Oncilla faktycznie pomaga wysiłkom Ukraińców w walce o swoją ojczyznę, będąc cichym bohaterem walk.

Korea Północna przeprowadziła test z międzykontynentalną rakietą balistycznąAFP