Ukraiński "Wampir" na polowaniu. Zjada rosyjskie drony

Kijów pochwalił się nagraniem, na którym możemy zobaczyć, jak tani system obrony powietrznej VAMPIRE neutralizuje rosyjskie drony. To nowość, która zadebiutowała bojowo w Ukrainie dopiero w połowie lutego tego roku, ale od tego czasu codziennie udowadnia swoją skuteczność.

VAMPIRE można zamontować na wielu pojazdach. To tani i skuteczny system do walki z dronami
VAMPIRE można zamontować na wielu pojazdach. To tani i skuteczny system do walki z dronamiza Defence-Blogdomena publiczna

Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały nową kompilację wideo, w której chwalą system rakietowy ziemia-powietrze o nazwie VAMPIRE (Vehicle Agnostic Modular Palletized ISR Rocket Equipment), zaprojektowany z myślą o przeciwdziałaniu dronom szturmowym. Największym problemem dla Kijowa są oczywiście irańskie drony-kamikadze Shahed-136, które Rosja nie tylko importuje, ale i produkuje na licencji, nic więc dziwnego, że Ukraińcy regularnie szukają nowych sposobów walki z tym zagrożeniem.

Rosja nie ma szans z Wampirami

Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie 14 zakontraktowanych kompleksów i jak widzimy na nowym nagraniu, na którym niszczą co najmniej osiem wrogich jednostek, wciąż świetnie sobie radzą z neutralizacją bezzałogowców. A o czym konkretnie mówimy? O przenośnym systemie antydronowym opracowanym przez L3Harris, który można zainstalować w większości pojazdów z platformą ładunkową, w tym pick-upach, w celu wystrzelenia pocisków Advanced Precision Kill Weapon System (APKWS) lub innej amunicji naprowadzanej laserowo.

VAMPIRE składa się z czterorurowej wyrzutni, stabilizowanego systemu celowniczego, wieżyczki z czujnikami oraz kamerami elektrooptycznymi i kamerami na podczerwień, a także dodatkowego zasilania. Jak deklaruje producent, można go zainstalować na wybranym pojeździe w ok. dwie godziny, a potrzeba do tego jedynie dwóch osób i standardowych narzędzi.

Co potrafi Vampire?

Pociski Advanced Precision Kill Weapon System (APKWS) pierwotnie były wykorzystywane przez amerykańską armię do zwalczania celów naziemnych (mamy tu do czynienia z zestawem zmieniającym niekierowane pociski Hydra 70 w broń precyzyjnego rażenia), ale w czerwcu 2021 r. zostały pomyślnie przetestowane również jako rozwiązanie do zwalczania dronów (C-UAS).

W tej wersji pociski są wyposażone w zapalnik zbliżeniowy umożliwiający przechwytywanie bezzałogowych statków powietrznych mniejszym kosztem niż inne metody, a dzięki laserowemu naprowadzaniu, które aktywuje się po wystrzeleniu, namierzanie celu przed wystrzeleniem nie jest konieczne. I wygląda na to, że miotane z VAMPIRE świetnie radzą sobie m.in. z irańskimi Shahedami-136.

Miłość unosi się w powietrzu, czyli o… godach tarantuli© 2024 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas