Wojna przenosi się na terytorium Rosji. Atak Ukrainy na Pancyr-1

Analitycy wojskowi nie mają wątpliwości, że by skutecznie osłabiać rosyjską armię, potrzeba przenieść działania wojenne na terytorium Rosji. To właśnie coraz częściej ma miejsce i przynosi bardzo zadowalające efekty dla planów Sił Zbrojnych Ukrainy.

Ukraińcy pochwalili się właśnie spektakularnym atakiem na potężny rosyjski system obrony powietrznej o nazwie Pancyr-S1, który od jakiegoś czasu stacjonował w bazie wojskowej leżącej w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim. Sprzęt chronił strategicznego obiektu, jakim jest lotnisko w mieście Biełgorod.

Dla Kremla jest ono oczkiem w głowie. Lotnisko jest wykorzystywane bowiem jako zaplecze logistyczne dla wojsk nacierających na zachodnie części ukraińskiego obwodu charkowskiego. Celem Rosjan jest miasto Kupiańsk, a docelowo również Charków, z którego prowadzi już prosta droga na Kijów.

Siły Zbrojne Ukrainy postanowiły zniszczyć potężny rosyjski system obrony powietrznej o nazwie Pancyr-S1 za pomocą drona kamikadze. Cel został szybko osiągnięty, a rosyjski system już nie będzie nadawał się do obrony obiektów militarnych, co oznacza, że plany Rosjan się mocno pokrzyżują i w najbliższym czasie ukraińskie miasta będą nieco bardziej bezpieczne.

Przy okazji tematu ukraińskich ataków na terytorium Rosji, nie można nie wspomnieć, że w ostatnim miesiącu udało się wykonać wiele takich akcji, z czego w kilku z sukcesem wykorzystano polską broń w postaci dronów kamikadze czy pocisków artyleryjskich. Wojsko Polskie, w odróżnieniu od innych krajów, pozwala na użycie naszej broni w Rosji i dzięki tej decyzji, SZU mogły zlikwidować wiele sztuk broni, która służyła do zabijania Ukraińców.

Platformą dla systemu Pancyr-S1 jest ciężarówka 8x8 KAMAZ-6560 z 400-konnym silnikiem diesla, pozwalająca na jazdę po drodze z prędkością 90 km\h, a jego głównym uzbrojeniem 12 kierowanych pocisków ziemia-powietrze 57E6 i 57E6-E. Jak podaje portal ArmyRecognition, służą one głównie do niszczenia: samolotów na dystansie 20 km i wysokości 10 km, pocisków manewrujących na dystansie 12 km i wysokości 6 km oraz szybkich pocisków powietrze-ziemia na dystansie 7 km i wysokości 6 km.

Obok pocisków Pancyr-S1 posiada także dwa działa 30 mm 2A38M zdolne niszczyć cele na dystansie 4 km i pułapie 3 km, które służą głównie do neutralizowania dronów i helikopterów bądź jako broń ostatniej szansy w zwalczaniu szybkich celów powietrznych.

Jednym z najważniejszych elementów systemu Pancyr-S1 jest radar, pozwalający znajdować cele na odległość ponad 32-36 kilometrów i śledzić je już od dystansu 24-28 kilometrów. System może atakować aż 12 różnych celów jednocześnie, zarówno za pomocą pocisków rakietowych, jak i dział, a jego cechą szczególną jest możliwość strzelania podczas jazdy z niską prędkością.