Izraelczycy sprytnie omijają system śledzenia COVID-19
Użytkownicy znaleźli sposób na to, jak ominąć izraelski system śledzenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Jak donosi serwis Reuters, niektórzy Izraelczycy wykorzystują proste metody, aby umknąć kwarantannie oraz ewentualnemu dotknięciu w związku z pandemią koronawirusa. Izrael wykorzystuje specjalny system śledzenia opierający się na smartfonach oraz powiadomieniach. Osoby nieświadome przebywania w otoczeniu osoby z koronawirusem otrzymują specjalne powiadomienie o możliwym zarażeniu.
Okazuje się, że na to wszystko wystarczy jedynie... tryb samolotowy lub zmiana karty SIM na opcję przedpłaconą. W takich przypadkach system gubi się i nie jest w stanie przypisać konkretnego urządzenia do danego użytkownika. Tego typu działania pozostają jednak nielegalne, ale mimo wszystko zwróciły na siebie uwagę izraelskiego ministra komunikacji Yoaza Hendela.
System w Izraelu opiera się o powiadamianie osób, które mogły przebywać w granicy 2 metrów od osoby zakażonej przez ponad 15 minut. Po zidentyfikowaniu konkretnych osób otrzymują oni wiadomość SMS w celu udania się na 14-dniową kwarantannę.