Łatwogang przejmuje Plusha! Wprowadza “Łatwofertę”

Jeśli myśleliście, że Plush już niczym nie zaskoczy, to byliście w błędzie. Marka właśnie wchodzi na nowy poziom i łączy siły z jednym z najbardziej zaskakujących internetowych twórców - Łatwogangiem - razem będą robić akcje, które zaskoczą wszystkich. Nową współpracę i “Łatwofertę" z Abonamentem... na pół! reklamuje ogromna stopa Łatwoganga. Bo dlaczego by nie?

Jeśli myśleliście, że Plush już niczym nie zaskoczy, to byliście w błędzie. Marka właśnie wchodzi na nowy poziom i łączy siły z jednym z najbardziej zaskakujących internetowych twórców - Łatwogangiem - razem będą robić akcje, które zaskoczą wszystkich. Nową współpracę i “Łatwofertę" z Abonamentem... na pół! reklamuje ogromna stopa Łatwoganga. Bo dlaczego by nie?
Łatwogang przejmuje Plusha! /materiały prasowe

Plush x Łatwogang

Podobnie jak Plusha, Łatwoganga nie trzeba nikomu przedstawiać. Na wszelki wypadek jednak, kilka słów dla niewtajemniczonych (chociaż - serio...?) - Łatwogang to wymykający się wszystkim definicjom, zaskakujący twórca internetowy, który autentycznością porwał za sobą ludzi i zbudował wierne grono odbiorców. Głównie działa na TikTok-u, gdzie obserwuje go 2 mln osób oraz Instagramie, gdzie ma 715 tys. obserwujących. To właśnie zdjęcie jego stopy pobiło rekord “lajków" pod zdjęciem na polskim Instagramie (ponad 1 280 000 polubień), to właśnie on zawiesił billboard "Witamy w Bydgoszczy" przy wjeździe do Warszawy i to właśnie on przeszedł pieszo drogę ze stolicy do Krakowa, a niebawem wyruszy w podróż rowerem z Wrocławia do... Afryki. Jednym słowem gość podbija internet, a swoją energią i charakterystycznym vibem zaraża innych. Teraz Łatwogang i Plush będą działać razem i razem zaskakiwać wszystkich niestandardowymi akcjami na wielką skalę, a dosłownym tego przykładem jest siatka z ogromną stopą w centrum Warszawy, którą Ławtogang wybrał jako launch wspólnych działań.

Łatwoferta w Plushu

Reklama

Łatwogang przejmuje również ofertę Plusha i wprowadza - jakżeby nie inaczej - Łatwofertę, w której na start pojawi się coś zupełnie nowego - Abonament... na pół! Na czym będzie polegać? Wybierając w Plushu abonament M, który kosztuje 40 zł/mies. można zaprosić bliską osobę do wspólnego korzystania. W ten sposób dostaje się po 80 GB na głowę, a płaci po połowie - tylko 20 zł/mies. Nieźle to Łatwogang wykminił!

W Łatwofercie dostępne są dwa abonamenty - S i M. W każdym z nich dostępna jest atrakcyjna paczka gigabajtów, a ich liczba wzrasta wraz z długością stażu w Plushu. Oczywiście rozmowy, SMS-y i MMS-y są nielimitowane, a za przeniesienie numeru do Plusha dostaje się 3 m-ce za 0 zł. Po roku opłata za abonament wzrasta, ale tylko o 5 zł. Umowa podpisywana jest na czas nieokreślony z 1-miesięcznym okresem wypowiedzenia, zatem można z niej zrezygnować w każdym momencie. Tylko po co?

Co więcej z tego wyniknie?

Na start nie możemy zdradzić wszystkiego, ale na pewno można spodziewać się grubej dawki świeżego contentu, wyzwań i niespodzianek, które rozpalą internet do czerwoności. Plush od zawsze był wyluzowany, zna się też na dobrym i szybkim internecie. Dla Łatwoganga natomiast nie ma rzeczy niemożliwych - założycie się? A jeśli do tego dołączą jeszcze inne gwiazdy internetu...

To dopiero początek. Plush zaprasza na swojego Instagrama i nowe konto na TikTok-u. Tam będzie działo się jeszcze więcej. Zapnijcie pasy.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Plus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy