Najczęściej podrabianym smartfonem jest…

Dzięki AnTuTu, czyli aplikacji przeznaczonej do testowania telefonu jesteśmy w stanie zobaczyć jak duży jest procent podrobionych smartfonów. Baza danych zawiera zarówno oryginalne, jak i sfałszowane modele – z zebranych informacji rodzą się ciekawe analizy.

Nie tylko Samsung - Xiaomi cieszy sie ogromną popularnością wśród osób sprzedajacych podróbki
Nie tylko Samsung - Xiaomi cieszy sie ogromną popularnością wśród osób sprzedajacych podróbkimateriały prasowe

Kupowanie smarfonów w Internecie nie jest do końca bezpieczne. Często można się nadziać na podróbki, a osoby nieobeznane w świecie telefonów nawet się nie zorientują, że coś jest nie tak i zostawią całe zaoszczędzone pieniądze oszustowi. Słuchawki z Androidem można podrobić do tego stopnia, że dopiero po wnikliwym przyjrzeniu się można zauważyć różnicę. Warto więc wiedzieć jacy producenci są najchętniej kopiowani.

Na 10 milion urządzeń aplikacja wyselekcjonowała dwie najczęściej podrabiane marki: Samsung oraz Xiaomi (chiński producent smartfonów). O ile o pierwszej z nich mogliśmy już słyszeć gros informacji mówiących o rozpoznawaniu oryginału, o tyle o tej drugiej wiele nie było. Ponadto będąc za granicami państwa polskiego można natknąć się na każdym kroku na chodzących handlarzy oferujących wyjątkowy smartfon za niewielkie pieniądze. Największą popularnością cieszył się swego czasu biały Galaxy S3.

Co ciekawe jednak, to właśnie Xiaomi z wynikiem 37 proc. prześcignął Samsunga, który uplasował się na miejscu drugim z wynikiem 30,96 proc.. Pozostałe smartfony podrabiane są znacznie rzadziej. Baza niestety nie zawiera wyników z iPhone’a. Szkoda, mielibyśmy porównanie nie tyle pod względem producentów, co systemu mobilnego. HTC znalazło się na 4. miejscu z 2,88 proc.

Niemniej wyniki robią przerażające wrażenie, jak bardzo rynek nasycony jest podróbkami i zapewne jak wielu kupujących nacięło się przy zakupie. Elektronikę podrabia się bardzo często, dlatego należy mieć oczy i uszy szeroko otwarte i rozwiewać każde wątpliwości do końca.

Kamil Lewicki

android.com.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas