Ogniwa paliwowe w smartfonach już za dwa lata?

Za dwa lata czeka nas prawdziwa rewolucja. Wszystko za sprawą ogniw paliwowych, które mają zasilać nasze smartfony przez co najmniej tydzień.

Ogniwo paliwowe
Ogniwo paliwoweAFP

Bloomberg donosi, że anonimowy producent smartfonów przekazał brytyjskiej firmie wyspecjalizowanej w ogniwach paliwowych - Intelligent Energy Holdings - 7,6 mln dol. na zaprojektowanie i wyprodukowane ogniwa mogącego zasilać urządzenia mobilne. Źródło donosi, że smartfona wyposażonego w takie rozwiązanie można by ładować tylko raz w tygodniu.

Miniaturyzacja i przystosowanie tej technologii do smartfonów i tabletów oznaczałoby prawdziwą rewolucję. Użytkownicy mogliby zapomnieć o noszeniu ze sobą ładowarek czy zewnętrznych baterii. Niepotrzebne stałyby się wszelkiej maści systemy oszczędzania energii.

Najważniejsze, że wszystko jest możliwe - zapewnia Intelligent Energy Holdings. Na opracowanie stosownej technologii potrzeba maksymalnie dwa lata. Nam nie pozostaje nic innego, tylko czekać.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas