Smartfony wyświetlające hologramy 3D są bliżej, niż myślimy
Kalifornijska firma Ostendo Technologies opracowała prototyp projektora, który wyświetla trójwymiarowy hologram o niezwykłej ostrości - donosi The Wall Street Journal cytowany przez serwis Dvice.
Choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, to najnowocześniejsze urządzenia mobilne - smartfony i tablety - oferują nam technologię rodem z filmów science fiction. W końcu jeszcze parę lat temu przewijanie tekstu wzorkiem czy przeglądanie zdjęć przy pomocy gestów wydawałoby się nam niezwykle odległe i wręcz nieosiągalne na masową skalę. Jeśli prace firmy Ostendo Technologies potoczą się zgodnie z planem, to w naszych urządzeniach pojawi się kolejna niezwykła technologia - trójwymiarowe hologramy.
Amerykańska spółka potwierdziła, że dysponuje już prototypem niewielkiego projektora umożliwiającego tworzenie trójwymiarowych hologramów. Jakby tego było mało, to ich jakość będzie naprawdę zdumiewająca, ponieważ na 1 cal obrazu przypadnie 5000 pikseli. Dla porównania - 5,5-calowy ekran LG G3 o rekordowej jak na segment smartfonów rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli ustanowił wynik na poziomie 534 pikseli.
Dwuwymiarowa wersja projektora powinna pojawić się już w 2015, natomiast wariant wyświetlający hologramy 3D w 2016 roku. Oznacza to, że kolejna przełomowa technologia znana z filmów science fiction jest bliżej naszych gadżetów, niż moglibyśmy się tego spodziewać.
To niezwykłe przedsięwzięcie pochłonęło 90 mln dol. pochodzących od prywatnych graczy, natomiast kolejne 38 mln dołożyła DARPA.