Coś dzieje się z La Niña. "Lepiej przygotować się na to, co nas czeka"

El Niño, które przyczyniło się do gwałtownego wzrostu globalnych temperatur i ekstremalnych warunków pogodowych na całym świecie, powoli odchodzi do historii. Światowa Organizacja Meteorologiczna poinformowała, że jeszcze w tym roku z dużym prawdopodobieństwem rozpocznie się La Niña. Choć w krótkiej perspektywie czasowej ta zmiana może przynieść ochłodzenie, to meteorolodzy ostrzegają przed nadmiernym optymizmem. Tym bardziej że klimatolodzy zwrócili uwagę na to, że coś niepokojącego dzieje się z La Niña w ostatnich latach.


Najnowsze długoterminowe prognozy Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) dają równe szanse (50 proc.) na wystąpienie warunków neutralnych lub przejście w fazę La Niña w okresie od czerwca do sierpnia 2024 r. Prawdopodobieństwo wystąpienia  warunków La Niña wzrasta do 60 proc. w okresie od lipca do września i 70 proc. w okresie od sierpnia do listopada.

Pojawianie się El Niño (hiszp. "chłopczyk"), La Niña (hiszp. "dziewczynka") i fazy neutralnej to całkiem naturalne etapy związane z istnieniem komórki Walkera i zachodzącą w niej cyrkulacją ENSO (Oscylacji Południowej). Jednak w ostatnich latach naukowcy zauważają pewne zmiany. Badania przeprowadzone przez Bina Wanga, profesora nauk o atmosferze w Szkole Nauk i Technologii Oceanu i Ziemi na Uniwersytecie Hawai'i (UH) w Mānoa wykazało, że w ciągu ostatnich 100 lat zjawiska La Niña stały się coraz częstsze i dłuższe. Pięć z sześciu wydarzeń La Niña od 1998 r. trwało dłużej niż rok.

Reklama

El Niño i La Niña wpływają na warunki pogodowe i oceaniczne, co z kolei może mieć istotny wpływ na środowisko morskie i przemysł rybny na Hawajach i Całym Pacyfiku. Długotrwała La Niña może spowodować utrzymujące się ekstremalne warunki klimatyczne i niszczycielskie zjawiska pogodowe, wpływając na społeczności, przemysł turystyczny i rolnictwo. 

Częstsze i dłuższe La Niña. Co się dzieje?

Prof. Wang wraz ze współpracownikami przebadali 20 wydarzeń La Niña z lat 1920-2022, aby poznać podstawowe przyczyny zmian tego zjawiska na przestrzeni lat. Zauważyli, że niektóre przypadki chłodnej fazy cyrkulacji ENSO miały miejsce po super El Niño, czego w zasadzie oczekiwali w związku z masową emisją ciepła z górnej części oceanu po "chłopczyku". Problem w tym, że trzy ostatnie wieloletnie epizody La Niña (2007-2008, 2010-11 i 2020-22) nie wykazały tego schematu.

Odkryli, że przyczyną tych zdarzeń jest ocieplenie się zachodniej części Pacyfiku i duże gradienty temperatury powierzchni wody od zachodniego do środkowego Pacyfiku. - Ocieplenie na zachodnim Pacyfiku powoduje szybki początek i trwałość tych wydarzeń - powiedział Wang. Ponadto nasze badanie ujawniło, że wieloletnią La Niña odróżnia się od jednorocznej La Niña wyraźnym wskaźnikiem początku, który zapowiada jej skumulowaną intensywność i wpływ na klimat.

Zaobserwowany związek między wieloletnimi zjawiskami La Niña a ocieplaniem się wody w zachodniej części Oceanu Spokojnego potwierdzają także wyniki złożonych symulacji komputerowych. Jeśli zachodni Pacyfik będzie się nadal bardziej ocieplał w stosunku do jego środkowej części, może pojawić się więcej wieloletnich zdarzeń, które zaostrzą negatywny wpływ na społeczności na całym świecie.

- Nasze postrzeganie wykracza poza obecne pojęcie, które łączy ekstremalne El Niño i La Niña z ociepleniem na wschodnim Pacyfiku i przypisuje narastające ekstremalne El Niño i La Niña różnym źródłom - dodał Wang. - Wiedza zdobyta w wyniku naszego badania stwarza wyłaniające się ograniczenia, które pozwalają zmniejszyć niepewność w prognozowaniu przyszłych zmian ekstremalnej La Niña, co może pomóc nam lepiej przygotować się na to, co nas czeka.

Literatura źródłowa: Wang, B., Sun, W., Jin, C. et al. Understanding the recent increase in multiyear La Niñas. Nat. Clim. Chang. 13, 1075-1081 (2023). https://doi.org/10.1038/s41558-023-01801-6

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: La Niña | klimat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy