Grzyb, który rośnie w Czarnobylu „pożera” promieniowanie
Ta wiadomość brzmi, jak z powieści postapokaliptycznej, ale naukowcy faktycznie odkryli wewnątrz reaktora jądrowego w Czarnobylu strukturę organiczną, która neutralizuje szkodliwe promieniowanie. Teraz badacze zastanawiają się, jak wykorzystać ją do ochrony kosmonautów. Tych, którzy polecą na Marsa. Badania mają pomóc też chorym na raka.
![Tajemnicze grzyby pochłaniają energię atomową](https://i.iplsc.com/000ADQDUMHI448R8-C322-F4.webp)
Nils Averesch, badacz z Uniwersytetu Stanforda wyjaśnił, że grzyb już został przetestowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Czarne grzyby po raz pierwszy odkryto na Ukrainie pięć lat po eksplozji w Czarnobylu. Naukowcy od razu zaciekawili się, jak udało im się przetrwać.
Co więcej, nie tylko nie zginęły w tych ekstremalnych warunkach, ale wręcz rozrosły się. W kierunku centrum wybuchu - jakby coś je tam przyciągało.
Po dokładniejszym zbadaniu okazów odkryto, że jest to spowodowane dużą zawartością melaniny, która umożliwia pochłanianie szkodliwego dla człowieka promieniowania. Jak u roślin, które absorbują dwutlenek węgla w procesie fotosyntezy, chociaż w tym przypadku należy mówić o radiosyntezie.
Specjalista z NASA, Kasthuri Venkateswaran, uważa, że tę zdolność można wykorzystać do produkcji farmaceutycznej "blokady przeciwsłonecznej", ponieważ w kosmosie promieniowanie wywołane rozbłyskami tej gwiazdy jest przeszło sto razy intensywniejsze, niż na Ziemi.
A to znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworów, mutacji genetycznych, uszkodzenia układu nerwowego itp. Poza tym taki lek mógłby być aplikowany pacjentom chorym na raka, jako osłona przed skutkami ubocznymi radioterapii.
![](https://i.iplsc.com/0005FHMLVAON99IV-C322-F4.webp)
pba/ moc/