Hipopotamy mogą... latać? Bez problemu unoszą się w powietrzu

Część z nas ma problem, żeby bez zadyszki dobiec do autobusu, a hipopotamy - jedne z największych zwierząt na naszej planecie - potrafią unosić się w powietrzu? Chociaż dla większości z nas jest to szokujące odkrycie, naukowcy przekonują, że mają na to dowody w postaci bardzo dokładnych analiz nagrań z udziałem tych zwierząt. Bo chociaż najczęściej możemy je oglądać podczas relaksujących kąpieli albo leniuchowania na brzegu, potrafią naprawdę szybko biegać. 

Co prawda jedynie na krótkich dystansach do kilkuset metrów, ale ich szybkość ocenia się na 30 do 40 km/h (a w niektórych publikacjach nawet 50 km/h), więc są zdecydowanie szybsze od nas. Jak zaś sugerują nowe badania Royal Veterinary College w North Mymms opublikowane na łamach PeerJ, hipopotamy poruszają się prawie wyłącznie kłusem, zarówno podczas powolnego chodzenia, jak i szybkiego biegu, wzbijając się wtedy w powietrze.  

Wyjaśnijmy, że kłus to dwutaktowy chód, podczas którego dwie przeciwległe kończyny, prawa przednia i lewa tylna bądź odwrotnie jednocześnie odbijają się od ziemi, a między nimi istnieje krótka faza unoszenia się. W przypadku hipopotamów w czasie takiego szybkiego chodu wszystkie ich stopy jednocześnie odrywają się od podłoża na 0,3 sekundy! Odkrycia te sugerują, że są w stanie przesuwać oczywiste granice możliwości gigantycznych zwierząt lądowych, mimo że są amfibiami. 

Naukowcy twierdzą, że odkrycia pozwolą lepiej zrozumieć, w jaki sposób wielkość dużych zwierząt wpływa na ich przemieszczanie się na lądzie. Zwłaszcza że poprzednie badania sugerowały, że zwierzęta najczęściej poruszają się standardowym krokiem na czterech nogach, z sekwencją kroków: lewy tył, lewy przód, prawy tył, prawy przód - podobnie jak u słoni, które nawet przy dużej prędkości nigdy całkowicie nie odrywają się od ziemi. Z drugiej strony mamy jednak nosorożce, które potrafią chodzić, kłusować, a nawet galopować. 

Na nowych nagraniach z hipopotamami widać, że zwierzęta te zwykle kłusują, jak ma to miejsce w przypadku innych ssaków, jak konie, ale rzadziej wśród większych zwierząt. A dlaczego dowiadujemy się tego dopiero teraz? Jak wyjaśnia autor badania, prof. biomechaniki ewolucyjnej John Hutchinson, pozyskanie takiego materiału wideo z udziałem hipopotamów to ogromne wyzwanie:

Profesor Hutchinson i była studentka RVC, Emily Pringle, nagrali dwa hipopotamy poruszające się w ciągu dnia na swoim wybiegu we Flamingo Land Resort w North Yorkshire. Następnie przeczesywali internet w poszukiwaniu innych filmów przedstawiających poruszające się hipopotamy, co pozwoliło uzyskać szerszy zakres zachowań i ruchów w porównaniu z hipopotamami trzymanymi w niewoli.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!