Koniec podbojów kosmosu?

Planowane na czwartek (21 lipca) lądowanie amerykańskiego wahadłowca Atlantis kończy program lotów promów kosmicznych, wykorzystywanych m.in. do prowadzenia na orbicie badań naukowych. Niektórzy obawiają się, że oznacza to również koniec całej ery podboju kosmosu.

Od początku realizacji programu wydano na niego 196 mld dolarów
Od początku realizacji programu wydano na niego 196 mld dolarówAFP

100 mld nadpłaty

Dwa wahadłowce: Challenger w 1986 r. i Columbia w 2002 r., uległy katastrofom, w których zginęły ich załogi.

Niepotrzebne loty w kosmos

Plany NASA przewidują teraz wysyłanie załóg na ISS za pomocą prywatnych rakiet kosmicznych. Na razie mają one być przewożone na orbitę przez rosyjskie statki Sojuz.

Lot załogowy na Marsa

Komentatorzy i eksperci wątpią jednak w realność tych projektów, zważywszy na trudną sytuację budżetową USA. Wiele poprzednich zapowiedzi i planów misji na Marsa było odkładanych na później. Od kilku lat z NASA odchodzą na emeryturę najwybitniejsi inżynierowie i technicy. Liczba astronautów zmniejszyła się ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich 10 lat.

Koniec podbojów

Amerykanie wierzą w kosmos

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski

INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas