Nie ma ucieczki! Jest w każdej badanej próbce nasienia

To już kolejne w ostatnich miesiącach badanie dotyczące mikroplastiku w ludzkim organizmie szczególnie niepokojące w kontekście płodności. Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się o jego obecności w jądrach, a dzisiejsza publikacja wskazuje na każdą badaną próbkę spermy.

To już kolejne w ostatnich miesiącach badanie dotyczące mikroplastiku w ludzkim organizmie szczególnie niepokojące w kontekście płodności. Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się o jego obecności w jądrach, a dzisiejsza publikacja wskazuje na każdą badaną próbkę spermy.
Mikroplastik wykryty w nasieniu. Co z jego wpływem na płodność? /123RF/PICSEL

Naukowcy po raz kolejny rozszerzają listę obecności mikroplastiku w ludzkim organizmie, na której dotąd znajdowały się łożysko, płuca, krew i mózg (jest on w stanie pokonać barierę krew-mózg, która jest ważnym biologicznym mechanizmem chroniącym ten cenny organ), a także niedawno zbadane jądra. Mikroplastik obecny był w każdej próbce przeanalizowanej przez naukowców University of New Mexico, średnio w ilości 329,44 mikrogramów na gram.

Zwracał przy okazji uwagę na fakt, że jednym z obecnych w próbkach mikroplastików był polichlorek winylu (PWC), szeroko stosowany w wielu produktach przemysłowych i gospodarstwa domowego, który podejrzewa się o wpływ na spadek liczby plemników u mężczyzn na całym świecie, a tym samym płodność. I właśnie dostajemy kolejne niepokojące badanie zmuszające do podobnej refleksji, bo chińscy naukowcy zidentyfikowali mikroplastik w próbkach nasienia

Reklama

Mikroplastik w nasieniu

Mieli oni do dyspozycji 40 próbek nasienia pochodzących od zdrowych mężczyzn, którzy przeszli przedmałżeńską ocenę stanu zdrowia (ale warto też wspomnieć o 25 próbkach z innego chińskiego badania i kolejnych 10 z włoskich analiz, których badania przyniosły podobne wnioski). Do identyfikacji, określenia ilościowego i kategoryzowania polimerów mikroplastycznych wykorzystano mikrospektroskopię Ramana, ruchliwość plemników oceniano za pomocą analizy wspomaganej komputerowo, a morfologię oceniano za pomocą barwienia Diff-Quik.

Efekt? We wszystkich próbkach nasienia wykryto mikroplastik, po 2 cząsteczki na próbkę (o wielkości od 0,72 do 7,02 µm). Badacze zidentyfikowali osiem różnych polimerów, z których przeważały polistyren (31 proc.), polietylen oraz polichlorek winylu, wykazujące zróżnicowaną korelację z postępującą ruchliwością plemników, co zdaniem autorów podkreśla potrzebę dalszych badań nad potencjalnym wpływem mikroplastiku na reprodukcję narażenie.

Mikroplastik a zdrowie

Mówiąc krótko, chociaż mikroplastiki urosły do rangi wszechobecnego zanieczyszczenia środowiska, ich występowanie i skutki w populacji ogólnej pozostają w dużej mierze niezbadane, co wymaga natychmiastowej interwencji.

Zwłaszcza w kontekście kolejnych badań wskazujących ich prawdopodobny związek ze zmianę kształtu komórek w naszych płucach, poziomem cholesterolu, chorobami serca, uszkodzeniem komórek mózgowych, a także metabolizmem. Jeżeli zaś chodzi o płodność, to trudno uniknąć wrażenia, że mikroplastik może być rozwiązaniem zagadki spadającej od dziesięcioleci liczby plemników u mężczyzn.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mikroplastiki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy