Superzaur – Nowy największy dinozaur na świecie

Niezwykłego odkrycia dokonał paleontolog pracujący na co dzień w arizońskim Museum of Natural History. Podczas przeglądu dorobku instytucji odkrył on, że niektóre kości pradawnych stworzeń zostały źle sklasyfikowane. Po najnowszej analizie dowiadujemy się, że superzaur mógł osiągać nawet 42 metry długości, co czyni go najdłuższym znanym nam dinozaurem.

Według najnowszych badań Amerykanina Briana Curtice’a superzaur miał nawet 42 metry długości, co pozwoliłoby mu wskoczyć na pozycję lidera w rankingu najdłuższych dinozaurów w historii.

Aby lepiej zobrazować, o jak wielkim stworzeniu mowa, 42 metry można zamienić na półtora boiska do koszykówki, dziewięć samochodów osobowych zaparkowanych jeden za drugim lub 25 ludzi średniego wzrostu ustawionych w ten sam sposób. Doprawdy potężne zwierzę.

Superzaur żył około 150 milionów lat temu na terenach dzisiejszych Stanów Zjednoczonych. Jego szczątki odkryto w kamieniołomie "The Dry Mesa" usytułowanym w południowo-zachodnim Kolorado.

Reklama

Początkowo naukowcy sądzili, że kości odnalezione w 1972 roku należały do dwóch różnych gatunków, jednak teraz okazało się, że ich właścicielem był jeden olbrzymi gad. Wcześniejsza mylna interpretacja wynikała między innymi z braku uwzględnienia pewnych zniekształceń spowodowanych pęknięciami.

Co ciekawe, sama szyja stworzenia mogła mieć nawet 16 metrów długości, natomiast jego ogon jeszcze więcej, bo aż 18. Pozostałą część stanowił oczywiście masywny tułów.

Za poprzedniego największego dinozaura uważano tytanozaura znalezionego na obszarze dzisiejszej Argentyny. Osobnik miał 37 metrów długości i do dzisiaj nosił tytuł największego (pod względem długości) stworzenia, jakie chodziło po naszej planecie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dinozaur
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy