Tego o rybach nie wiedziałeś

Zachowanie samic wpływa na jakość i liczebność plemników u ich partnerów.

article cover
INTERIA.PL

Jeśli uprawiają one seks z wieloma osobnikami (promiskuityzm), samiec musi ulepszyć swoją spermę, by móc zwyciężyć z resztą konkurentów. Uda mu się to tylko wtedy, gdy jego plemniki będą większe i szybsze.

Naukowcy z McMaster University w Hamilton badali ryby z jeziora Tanganika. Pomysł, że plemniki ewoluują wskutek współzawodnictwa samców, nie jest nowy, lecz do tej pory dysponowano niewieloma dowodami na potwierdzenie tej tezy.

Zauważyliśmy, że samce gatunków promiskuitycznych wytwarzają większe i szybsze plemniki niż samce gatunków monogamicznych - podsumowuje profesor Sigal Balshine.

W ramach studium akademicy zebrali samce 29 blisko spokrewnionych gatunków ryb z zambijskiego wybrzeża jeziora Tanganika. Przyjrzeli się zależnościom między promiskuityzmem, a właściwościami plemników, a następnie posłużyli się symulacją komputerową, która miała zobrazować kierunki ewolucji spermy.

Nasze analizy potwierdziły, że plemniki stały się bardziej rywalizujące tuż po zmianie zachowań reprodukcyjnych z monogamicznych na bardziej "rozwiązłe". Pierwszym krokiem na drodze do uzyskania konkurencyjnych plemników była zmiana ilości wytwarzanej energii. Podobnie jak mechanik może sprawić, by samochód jechał szybciej, montując lepszy silnik, ewolucja także wzięła na pierwszy ogień maszynerię napędzającą ruch plemników - podkreśla szef zespołu John Fitzpatrick.

Ciekawe czy ta teoria sprawdza się również u ludzi. Jak myślicie, panowie?

Anna Błońska

Kopalnia Wiedzy
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas