Koniec telefonów za złotówkę
Jednym z czynników dla których decydujemy się podpisać z operatorem umowę na abonament bądź mix jest możliwość zakupu telefonu w promocyjnej cenie. Operatorzy ostrzegają, ze telefonów za złotówkę będzie coraz mniej. Na lepsze ceny mogą liczyć lojalni klienci.
Operatorzy telefonii komórkowej planują zrezygnować z dotowania telefonów - informuje Rzeczpospolita. To oznacza, że podpisując umowę z operatorem trudno będzie nabyć nowy telefon w promocyjnej cenie od 1 zł. Telefony będą droższe. Zmiany w cennikach telefonów widać już od kilku miesięcy. Panujące na świecie spowolnienie gospodarcze (silna pozycja euro) już wcześniej wymusiło na operatorach podwyższenie cen telefonów komórkowych.
Obecnie zdarza się, że ceny telefonów w tańszych taryfach z dwuletnią umową są wyższe niż kupując ten sam model w wolnej sprzedaży. To powoduje, że Polacy coraz częściej decydują się nabyć telefon na wolnym rynku. Obecnie szacuje się, że poza operatorami sprzedawanych jest 20 proc. telefonów, 80 proc. to nadal sprzedaż z nowymi umowami. Rocznie Polacy kupują aż 9 mln nowych komórek.
- Strategicznie operatorom zależy na tym, aby abonenci zaopatrywali się w telefony sami - przyznaje w rozmowie z Rzeczpospolitą Grażyna Piotrowska-Oliwa, była prezes sieci Orange a obecnie doradca prezesa zarządu TP. Dodaje jednak, że taka strategia może być niebezpieczna dla telekomów. Z jednej strony może przynieść korzyści (wyższa rentowność), ale z drugiej strony może doprowadzić do utraty udziałów w rynku czy mniejszych przychodów z tytułu krótszych umów z klientami.
Warto zauważyć, że operatorzy od kilku miesięcy coraz intensywniej promują wśród klientów podpisywanie umów bez zakupu telefonu komórkowego. Dzięki temu abonent może liczyć na korzystniejszą ofertę, np. krótszą umowę z większym pakietem minut czy mniejszym abonamentem. Dla operatora to korzyść, bo nie musi wydawać kilkuset złotych na dofinansowanie telefonu, a dzięki temu oferuje atrakcyjniejszą ofertę abonamentową.
Eksperci rynku przewidują, że w najbliższym czasie operatorzy będą zmuszeni obniżyć subsydiowanie telefonów, to oznacza mniej atrakcyjnych cen. Na razie może spać spokojnie, bo na pewno szybko operatorzy nie zlikwidują całkowicie finansowania zakupu telefonu - nadal większość nowych komórek sprzedaje się wraz z umowami. Jednak, jak mówi była prezes Orange, na rynku coraz bardziej zauważalny jest trend, iż operatorzy decydują się bardziej subsydiować telefony dla stałych niż dla nowych klientów.