W Australii za pomocą Snapchata można znaleźć pracę

Szukasz pracy? Już niedługo w jej znalezieniu może pomóc Snapchat, który rozpoczął w Australii współpracę z siecią McDonald's.

Jak podaje portal Engadget, australijski oddział McDonald's postawił na dosyć nietypowy sposób werbowania nowych pracowników. Nawiązał on bowiem współpracę z popularną aplikacją społecznościową - Snapchatem. Za jej pomocą można teraz aplikować do pracy w restauracji na różnych stanowiskach. 

Jak to działa? McDonald's wprowadził ostatnio własne filtry, których należy użyć do nagrania 10-sekundowego filmu. W wideo należy się przedstawić i w jakikolwiek sposób zachęcić do bliższego zapoznania się z jego autorem, a następnie wysłać do restauracji. Do osób, które przekonają rekruterów, zostanie wysłany link z formularzem potrzebnym do przeprowadzenia dalszej rekrutacji. 

W planach jest znalezienie tym sposobem aż 250 tysięcy nowych pracowników. Póki co, system działa tylko w Australii, ale w przyszłości sieć restauracji chce użyć go także w Stanach Zjednoczonych. Jeśli taki sposób rekrutacji się sprawdzi, planowane jest również zaimplementowanie modułów McDonald's w innych aplikacjach, jak np. Spotify

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: McDonald’s | Snapchat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy