Microsoft z zupełnie nową wizją Windowsa. „Nawet nie zauważymy aktualizacji”

Wygląda na to, że nie tylko użytkownicy mają już dość problemów z kolejnymi update’ami systemu operacyjnego giganta z Redmond, bo jak się właśnie dowiadujemy, Microsoft pracuje już nad zupełnie nową wersją usługi.

I choć całość jest jeszcze mocno enigmatyczna, to wiemy już, że ma być nowoczesna, bezpieczna i oparta o chmurę i sztuczną inteligencję. Zaczęło się jednak od wystąpienia w ramach targów Computex , kiedy to Microsoft objaśniał, w jaki sposób chce dostosować się do nowego rodzaju urządzeń. Nie da się bowiem ukryć, że na rynku oprócz klasycznych smartfonów i komputerów pojawiają się coraz częściej bardziej wymyślne konstrukcje, jak choćby sprzętu z dwoma ekranami i producenci oprogramowania muszą być na to przygotowani.

Reklama

Gigant z Redmond wyjaśnił wtedy, że chce się rozwijać i zmieniać razem z producentami sprzętu. Jak twierdził wiceprezes działu Consumer and Devices Sale, Nick Parker, te wszystkie współczesne PC i innowacyjne urządzenia będą potrzebowały nowoczesnego systemu operacyjnego. Czyli jakiego? Trudno jeszcze powiedzieć, bo mówimy raczej o pomyśle, który dopiero co się pojawił i minie jeszcze trochę czasu nim zamieni się w gotowy produkt, ale gruntownych zmian doczekać ma się proces aktualizacji.

Microsoft chce bowiem wprowadzić tzw. niewidzialne update’y, które nie będą wymagały interwencji użytkownika i przebiegać będą bez jego wiedzy. - Z nowoczesnym OS, aktualizacje robią się niewidzialnie w tle, nie przeszkadzając użytkownikowi - dodaje Parker. Co więcej, kluczowa ma być też kwestia bezpieczeństwa, które gwarantować ma m.in. odseparowanie systemu od aplikacji, aby uchronić użytkownika przed złośliwym oprogramowaniem. Nowy system ma być też zawsze podpięty do sieci, za pomocą WiFi, LTE albo 5G, a także w ramach jednego środowiska z innymi urządzeniami użytkownika.

Wygląda więc na to, że gigant z Redmond celuje w system oparty na chmurze, coś w stylu Chrome OS, ale z wykorzystaniem swojej własnej platformy Azure. Podkreślając przy okazji, że chmura będzie wzbogacać doświadczenie użytkowników, korzystając z możliwości dostarczanych przez sztuczną inteligencję. System będzie na przykład wiedział, co użytkownik planuje robić następnego dnia, zapewniając mu stosowne wsparcie ze strony aplikacji. Niestety na te wyjątkowe doświadczenia musimy jeszcze poczekać, bo Microsoft nie podał żadnej konkretnej daty premiery.

Źródło: GeekWeek.pl/techspot

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy